Dziś prezentuję produkt, którym jestem całkowicie zachwycona! Zachwycona pod względem działania, konsystencji, zapachu, wydajności.... itd :-)
Mowa o: Tropikalnym kremie do stóp i łokci z masłem shea i kwasami AHA z serii Planet Spa od Avon.
Pojemność 75 ml, cena: ok. 20zł.
Info od producenta: Krem zmiękcza zrogowaciały naskórek i wygładza szorstkie, suche pięty i łokcie. Codziennie wsmarowywać w stopy, łokcie, kolana i inne miejsca, gdzie skóra jest przesuszona.
Najpierw zachwycił mnie zapach. Dla mnie jest cudowny, prawie do zjedzenia:-) Pachnie jak cukierki krówki, karmel, dla innych jak wata cukrowa. Mniam!!! Oczywiście nie jest do jedzenia:-)
Działanie ma natychmiastowe. Wypróbowałam go intensywnie przed i w czasie okresu świątecznego. Kremem smarowałam łokcie, kolana, stopy ale również dłonie i skórki wokół paznokci. Efekt piorunujący! Skóra na łokciach delikatna i miękka, stopy również, problem skórek zniknął, a dłonie zostały świetnie nawilżone.
Krem jest w wygodnym, odkręcanym opakowaniu. Jest bardzo wydajny - jedno, delikatne dotknięcie palcem starczy na wsmarowanie kosmetyku w jeden łokieć.
Szczerze POLECAM!!!
oh tak , jestem nim również zachwycona! zawsze taką zimową porą miałam problem z dłońmi, jak z dłońmi to i ze skórkami a także z łokciami. szkoda, że odkryłam go dopiero teraz.. mój numer jeden!
OdpowiedzUsuńNigdy nie miałam żadnego kremu z Avonu
OdpowiedzUsuńNiestety nie mam jak wypróbować nie mam dostępności do avonu:)
OdpowiedzUsuńnie nawiedzę tego zapachu, ale działa, naprawdę działa
OdpowiedzUsuńno widzisz, a ja zapach uwielbiam :-)
OdpowiedzUsuńPotwierdzam! Jeden z lepszych kosmetyków, choć aktualnie to ja go do rąk zużywam :)
OdpowiedzUsuńto chyba jedyna seria kosmetyków AVON, którą naprawdę lubię polecam:)
OdpowiedzUsuńmuszę w końcu zamówić coś z tej serii :)
OdpowiedzUsuńnie lubię tej serii planet spa, bardzo nie podoba mi się ten zapach. :(
OdpowiedzUsuńmiałam ten krem, jak i krem do rąk oraz balsam :) jeśli chodzi o wchłanianie to mojej skórze potrzeba było na to trochę czasu ale efekty były tego warte :) na lato dla mnie zapach za ciężki, ale na jesień/zimę jest w sam raz :)
OdpowiedzUsuń