Zapraszam również na stronę http://poland.mycarmex.com/
Obserwując Wasze blogi, zauważyłam że sporo z Was dostaje produkty do testowania. Więc i ja napisałam parę maili do producentów. Odzew był, ale dostawałam maile informujące, że firmy te prowadzą współpracę z popularnymi blogami… Nie było to dla mnie dziwne, ponieważ mój blog dopiero co był założony. Napisałam również maila do Dystrybutora Carmexu, nie dostałam jednak żadnej odpowiedzi… a za parę dni dostałam przesyłkę z balsamem do testowania! Dziękuję! Dziękuję! Dziękuję! Tym bardzie, że kosmetyk okazał się moim kosmetycznym HITEM!
Od producenta: Modny wygląd nie musi oznaczać rezygnacji z funkcjonalności. Dlatego właśnie opracowaliśmy Carmex Moisture Plus - ultranawilżający balsam do ust. Jest on umieszczony w eleganckim aplikatorze ze ścięta końcówką. Wygląda znakomicie, a działa jeszcze lepiej. Zawiera witaminę E, aloes, masło shea i filtr SPF15. Przenika przez usta, nawilża je i chroni.Balsam należy nakładać pod lub na warstwę szminki. Jego błyszcząca faktura prezentuje się świetnie i sprawia, że usta są miękkie, jędrne i gładkie.
Cena: 15 - 17zł, dostępny w drogeriach i sklepach kosmetycznych oraz na allegro.
Balsam ma formę wygodnego w użyciu sztyftu. Ma specyficzny mentolowo-kamforowy zapach. Kolor bezbarwny, ale daje połysk na ustach! Aplikacja jest lekka i przyjemna. :-) Daje uczucie lekkiego chłodzenia na ustach. Efekt widać już przy pierwszym użyciu! Wygładza nawilża, przynosi ulgę spierzchniętym, suchym i popękanym ustom. W zimie niezastąpiony!
Plusy:
- długotrwałe i natychmiastowe działanie
- uczucie chłodzenia na ustach zaraz po aplikacji
- zapach mentolowo-kamforowy
- zawiera filtr przeciwsłoneczny SPF 15
- expresowo nawilża i regeneruje suche i spierzchnięte usta
- wygodne i eleganckie opakowanie – wygodna aplikacja
- efekt połysku na ustach
- wydajny
Minusy:
- dla mnie nie ma, ale dla niektórych może to być cena produktu.
Uważam, że warto zaryzykować i kupić ten balsam. Na blogach oraz w Internecie krążą same pozytywne opinie i sama zastanawiałam się, o co tyle szumu? Dopóki nie dostałam balsamu do testowania, dalej tkwiłabym w niepewności :-) Teraz wiem i mogę polecić go dalej z czystym sumieniem!
Fakt otrzymania kosmetyków darmowych do testowania nie wpłynął na moją recenzję.
Wydaje się fajny ;)
OdpowiedzUsuńnie miałam, cena trochę za duża
OdpowiedzUsuńChyba za wysoka ;)
UsuńBardzo fajny :)
OdpowiedzUsuńO a to w ramach współpracy?
Ja jestem z tego bardzo zadowolona :). Świetnie się rozprowadza i ślicznie wygląda na paznokciach. :)
niestety nie... koleżanka pomogła mi w zakupie:-)
OdpowiedzUsuńU mnie na szczęście były w Naturze :)
OdpowiedzUsuńA z jakimi firmami współpracujesz?
Ja na razie nie podjęłam się współpracy z żadną :(
dla mnie chętny był tylko Carmex...
OdpowiedzUsuńNa pewno będzie ktoś jeszcze :)
OdpowiedzUsuńTo naprawdę rewelacyjny produkt;)
OdpowiedzUsuńGratuluje pierwszej współpracy ! :)
OdpowiedzUsuńTego balsamu jeszcze nie próbowałam, wygląda ciekawie.
Wygląda ciekawie, muszę się przyjrzeć
OdpowiedzUsuńzainteresowałaś mnie nim:)
OdpowiedzUsuńMoże i się skuszę:))
OdpowiedzUsuńzainteresowałaś mnie tym artykułem ;) muszę pomyśleć o zakupie ;) pozdrawiam ;)
OdpowiedzUsuńZainteresowałaś mnie nim :))
OdpowiedzUsuńMoże nawet go kupię :)
Zapraszam do mnie ;*
Muszę spróbować ;) tonia85
OdpowiedzUsuńw tej formie jeszcze nie miałam :)
OdpowiedzUsuń