Dziś będzie trochę o kremach bb :)
Stałam się posiadaczką kremów bb dzięki wymiance z Malowajką (było to dawno temu). Nigdy wcześniej ich nie używałam i chciałam spróbować.No cóż tu dużo mówić - zakochałam się w nich na zabój :)
Pierwsze kremy bb, które były w moim posiadaniu to Perfect Cover BB Cream Missha No. 21 oraz 23.
Ja posiadam tubki 20ml (travel size), których cena to ok. 45zł.
O kremach z tej serii:
Krem BB maskujący niedoskonałości. Działa rozjaśniająco na przebarwienia, spowalnia starzenie cery, leczy skazy, koi skórę (opatentowany NA-Complex).
Wyciągi z roślin, takich jak bylica i dynia, oraz składniki odżywcze, utrzymują odpowiedni poziom nawilżenia skóry i zapewniają jej jedwabistość i zdrowy wygląd.
Zawiera wyłącznie naturalne, niepodrażniające skóry składniki.
Przy regularnym stosowaniu uspokaja wrażliwą cerę, chroni ją przed czerwienieniem.
"goła" Missha No. 23 |
"goła" Missha No. 23 |
Odcień 21 (jasny beż) był dla mnie idealny w okresie zimowym. Odcień 23 (naturalny beż) idealny jest dla mnie w okresie wiosenno-lentim (niestety jak na złośc już go nie mam :)
Konsystencja: gęsta, ale bardzo dobrze się rozsmarowuje.
Zapach: delikatny, przyjemnie czuć go na twarzy.
Bardzo ładnie wyrównuje koloryt skóry.
Na twarzy daje subtelny efekt.
Dobrze kryje niedoskonałości i zaczerwienienia nie robiąc przy tym efektu maski, nie ma mowy o smugach i plamach na twarzy.
Cera wygląda na wypoczęta i świeżą.
Jest bardzo trwały - pod koniec dnia twarz jest w takim samym stanie jak zaraz po aplikacji.
Zawiera filtr SPF42.
Nie ma mowy o zapchaniu, podrażnieniu ani uczuleniu.
Poniżej zdjęcia z pełnym makijażem: Missha No. 23+puder prasowany+bronzer+maskara:
Skład:
Water(Aqua), Cyclomethicone, Ethylhexyl Methoxycinnamate, Zinc Oxide, Caprylic/Capric Triglyceride, Mineral Oil, Phenyl Trimethicone, Talc, Arbutin, Hydrolyzed Collagen, Dimethicone, Macadamia Ternifolia Seed Oil, Squalane, Adenosine, Cetyl PEG/PPG-10/1 Dimethicone, PEG-10 Dimethicone, Polyethylene, Beeswax(Cera Alba), Glycerin, Propylene Glycol, Caviar Extract, Algae Extract, Rosa Canina Fruit Oil, Simmondsia Chinensis (Jojoba) Seed Oil, Fagus Sylvatica Bud Extract, Ceramide 3, Rosmarinus Officinalis (Rosemary) Leaf Extract, Chamomilla Recutita (Matricaria) Flower Extract, Sodium Hyaluronate, Sodium Chloride, Fragrance(Parfum), Methylparaben, Propylparaben, Disodium EDTA, Hydroxyisohexyl 3-Cyclohexene Carboxaldehyde, Butylphenyl Methylpropional, Benzyl Salicylate, Hydroxycitronellal, Alpha-Isomethyl Ionone, Hexyl Cinnamal, Linalool, Citronellol. May contain: Titanium Dioxide(CI 77891), Iron Oxides (CI 77491, CI 77492, CI 77499).
Kocham go za efekt, jaki daje na twarzy! Żaden podkład już nie zadowoli mnie tak, jak kremy bb :) Bardzo się cieszę, że mój pierwszy bb krem okazał się strzałem w dziesiątkę!
Aktualnie moim Nr. 1 wśród bb kremów jest Lioele Dollish w odcieniu Gorgeous Purple ;)
Pozdrawiam :)
bardzo ładnie się prezentują, poza tym Ty i tak masz ładną cerę! :)
OdpowiedzUsuńtia... oprócz niespodzianek po oliwce bambino ;)
Usuńświetnie wygląda na Twojej twarzy ;)
OdpowiedzUsuńdziękuję :)
Usuńkiedyś polowałam na kolor 13, ale nie udało mi się go zdobyć. później jakoś odpuściłam sobie bb creamy. :P
OdpowiedzUsuń13 byłaby dla mnie zdecydowanie za jasna, ale to wiadomo - zależy od cery :)
UsuńBardzo ładny efekt :)
OdpowiedzUsuńwww.beauty-fresh.blogspot.com
Fajnie na Tobie wygląda. Ja raczej nie przekonam się do kremów BB, są dla mnie zbędne. Wychodzę z założenia, że albo się maluję albo nie. No ale to może dla tego, że nie mam jakiś większych niedoskonałości.
OdpowiedzUsuńGdyby nie ta cena. Ale z pewnością niedługo się to zmieni szał na te kosmetyki zmaleje i każda będzie w stanie sobie na coś takiego pozwolić. Poza tym nie każdy lubi sprowadzać kosmetyki z dalekich zakątków.
OdpowiedzUsuńpięknie wygląda, mam ochotę przetestować jakiś bb ;)
OdpowiedzUsuńmam misshe i lubię:)
OdpowiedzUsuńMuszę się zakręcić koło jakiegoś BB kremu, na lato idealne rozwiązanie.
OdpowiedzUsuńŁadnie wygląda, tylko cholerka, u mnie się chyba nie sprawdzi, wydaje mi się za mało kryjący :(
OdpowiedzUsuńuwielbiam go <3
OdpowiedzUsuńmuszę kupić po wypłacie, na lato będzie idealny :)
koloru 23 już nie ma?
jest! tylko u mnie się już skończył ;)
UsuńBałam się na nr 23, a tu widzę, że wcale nie jest dramatycznie ciemny :)
OdpowiedzUsuńrównież kocham ten produkt :) mam oba odcienie :)
OdpowiedzUsuńWygląda całkiem fajnie :)
OdpowiedzUsuńdziękuję :* pomyślę o notce :)
OdpowiedzUsuńnie jestem przekonana, "goła" Missha No. 23 wygląda dziwnie, ale najważniejszy, że Ty jesteś zadowolona :)
OdpowiedzUsuńcollagen renewal and Cissus also help lower bad cholesterol and
OdpowiedzUsuńfor working of the metabolism. GatoradeOne of the most current staying the Collagen Renewal
Eating habits Capsule.
Feel free to surf to my site web page
Wygląda rewelacyjnie :)
OdpowiedzUsuńNic się nie martw, ja foty sprzed 2 lat potraciłam :P Lepsze takie jak żadne :D