Witam.
Płyny micelarne to chyba jedyne produkty, które tak namiętnie i intensywnie zużywam. Na moim blogu mogliście poczytać już o micelu z e-naturalne, BeBeauty, Lirene, Dermedic, Perfecta, Eveline oraz Bourjois.
Dziś napiszę Wam o kolejnym płynie micelarnym, tym razem będzie to płyn micelarny do demakijażu skóry naczynkowej z serii Arnica od FLOSLEK. Jest to pierwszy mój kosmetyk z Flos-Lek, z którym mam do czynienia ;)
Co obiecuje nam Producent oraz skład:
Pojemność: 200ml
Cena: 15,90zł
Dostępność: sklepy, drogerie oraz sklep FLOSLEK (klik!)
Płyn zamknięty jest w wygodnej, plastikowej butli, solidnie zamkniętej na mocny zatrzask. Otwór odpowiedniej wielkości, nie sprawia problemów podczas aplikacji.
Konsystencja wody a zapachem przypomina mi mydełko - pachnie świeżo i delikatnie ;)
Płyn robi to, co powinien robić - doskonale zmywa zanieczyszczenia oraz makijaż z twarzy i oczu. Świetnie radzi sobie ze wszystkimi moimi maskarami a podkład znika z twarzy przy drugim waciku.
Co najważniejsze oprócz dokładnego demakijażu - nie szczypie w oczy przy wylaniu większej ilości płynu na wacik. Po demakijażu nie mam uczucia ściągnięcia skóry a płyn nie zostawia lepkiej warstwy.
Czy wzmocnił moje naczynka krwionośne? Nie zauważyłam nic takiego i szczerze, nawet nie pokładałam w tym nadziei. Uważam, że jedna zużyta butla to za mało, aby zauważyć w tej kwestii poprawę.
Ocena: 6/6Ten micel u mnie sprawdził się świetnie, więc i Wam polecam!
Macie jakiegoś faworyta wśród miceli?
Pozdrawiam :*
nie znam go, ale zachęciłaś mnie tym, że nie szczypie w oczka - z większością miceli tak niestety mam, że szczypią :(
OdpowiedzUsuńmnie też przeważnie wszystkie szczypią :/
Usuńwydawać by się mogło, ze idelany dla mnie ;D
OdpowiedzUsuńNajlepszy micel, jaki miałam, to była chyba Bioderma Sebium. Nie używałam co prawda tej Sensibio. Teraz zużywam micele z Bebeauty :) Też nie są złe, ale Bioderma lepsza była jednak.
OdpowiedzUsuńbiodermy niestety nie miałam...
UsuńPodoba mi się, że nie szczypie w oczy.
OdpowiedzUsuńTak, ja mam swojego faworyta micelarnego, z YR - Trzy Herbaty. Ten wypada całkiem nieźle! A na razie mam jeszcze Biodermę do przetestowania ;)
OdpowiedzUsuńJa obecnie używam tego z BeBeauty - spisuje się bardzo dobrze.
OdpowiedzUsuńMiałam z tej firmy, ale do skóry wrażliwej. Też sprawdził się bardzo dobrze :)
OdpowiedzUsuńFajnie wiedzieć, że są takie perełki :) Przydatna recenzja :p
OdpowiedzUsuńMnie tylko ziaja nie szczypie;)
OdpowiedzUsuńTego jeszcze nie miałam,ale jak jest do demakijażu skóry naczynkowej to go muszę mojej mamie polecić;)
Ja mam teraz też FlosLek, ale dla skóry wrażliwej
OdpowiedzUsuńUwielbiam firmę Floslek, pamiętam jak byłam jeszcze maluszkiem i w zimę pękały mi naczynka. Nic innego mi nie pomogło tylko kremik z pingwinem :)
OdpowiedzUsuńMiałam już kilka kosmetyków z FlosLeku, ale płyn jeszcze nie trafił w moje łapki:)
OdpowiedzUsuńJa się zadowlałam micelem z Biedy;)
OdpowiedzUsuńJa zostanę wierna Sensibio Biodermy, na zmianę z Avene
OdpowiedzUsuńCiekawy micel :). Może jak mój zapas z biedronki się skończy to go wypróbuje :).
OdpowiedzUsuńwow, nie miałam go jeszcze :)
OdpowiedzUsuń