Witam.
Nie tak dawno zachwalałam szampon Aleppo Planeta Organica [klik!] i dziś znów będę zachwalać. Tym razem będzie to balsam do włosów odżywczy Aleppo Planeta Organica od Pervoe Reshenie.
Szybki rzut na skład oraz obietnice Producenta:
Ten balsam (odżywkę) dostaniemy w bardzo wygodnej butli z higienicznym dozownikiem. Szata graficzna elegancka i przyciągająca oko. Dozownik nie zacina się, nie miałam z nim problemu. Jednak otwór jest dosyć mały i wydobywa znikome ilości balsamu. Aby pokryć balsamem moje włosy (od ucha w dół) potrzebuję około 5-6 całych pompek.
Zapach zniewalający i identyczny jak zapach szamponu z tejże serii. Pachnie zmysłowo i orientalnie. Zapach jest bardzo intensywny i utrzymuje się na włosach jeszcze długo po umyciu i wysuszeniu. I like it!
Kolorek lekko zielonkawy. Konsystencja niby zbita i kremowa, jednak
podczas aplikacji robi się wodnista. Bez problemu rozprowadza się na
włosach. Balsam aplikuję tak jak zaleca producent - pozostawiam na
włosach przez ok. 5 minut, po czym dokładnie spłukuję.
Po wyschnięciu włosy są miękkie, wygładzone i sypkie. Ładnie się błyszczą i wizualnie wyglądają na mega zdrowe. Są dobrze nawilżone i odżywione - widać, że tego im było trzeba. Nie mam problemu z rozczesaniem włosów zaraz po umyciu. Balsam nie obciążył mi włosów.
Pojemność: 280ml
Cena: 18,50zł
Dostępność: kalina-sklep.pl [klik!]
Ocena: 6/6
Mój ulubiony włosowy kosmetyk! Moja miłość do rosyjskich kosmetyków cały czas się pogłębia :)
Miałyście już to cudo?
Pozdrawiam :*
Chcę kupić coś z tej serii niedługo. Ja też bardzo lubię kosmetyki rosyjskie:)
OdpowiedzUsuńOkropnie mi się marzy żeby mieć błyszczące włosy:(
OdpowiedzUsuńKuszą mnie te rosyjskie specjały:)
OdpowiedzUsuńdobrze, że tak zachwalasz bo już do mnie leci to cudeńko i teraz mam pewność, że był to dobry wybór :D
OdpowiedzUsuńNiedrogie to nawet, a jakie fajne :)
OdpowiedzUsuńTych jeszcze nie :) Ale chyba spróbuję umyć włosy mydłem aleppo, bo mam inne niż poprzednio, może obędzie się bez osadu :)
OdpowiedzUsuńja też muszę użyć sporą ilość pompek. ale na razie używałam go tylko kilka razy i nie ma jeszcze sensu wyrażać opinii ;)
OdpowiedzUsuńMuszę się w końcu skusic na zakupy! Ale nie we wrześniu :P
OdpowiedzUsuńtez go mam :) na stałe którys z tych balsamów są w mojej kosmetyczce :) cała seria jest fenomenalna :)
OdpowiedzUsuńJa jestem ciekawa czy znalazłaś w tym sklepie jeszcze coś ciekawego ? :) Bo chyba się skuszę i zamówię.
OdpowiedzUsuńGosia, tam same ciekawe rzeczy. ja na razie mam tylko dwa kosmetyki z tego sklepu, ale czuję, że na tym nie poprzestanę ;)
UsuńJa właśnie przepatrzyłam :) póki co zastanawiam się który tonik do cery mieszanej byłby najlepszy.
Usuńto ja tylko za włosowymi produktami się rozglądałam ;)
Usuńbardzo ciekawią mnie te rosyjskie kosmetyki. :))
OdpowiedzUsuńO prosze, a właśnie wczoraj go wrzuciłam do koszyka bo wydał mi się ciekawy :D
OdpowiedzUsuńWłaśnie zastanawiam się nad zakupem rosyjskich kosmetyków, możliwe że i na ten się skuszę :)
OdpowiedzUsuńpewnie zapach by mi się nie spodobał, nie lubię takich orientalnych
OdpowiedzUsuńPo Twojej recenzji, chcę go :D Muszę zakupić skoro tak idealnie się sprawuje ;)
OdpowiedzUsuńPrzyda mi się takie coś teraz na jesień :)
OdpowiedzUsuńnono zachęcasz ^^ oj pewnie, że bym bardzo chciała :)
OdpowiedzUsuńWygląda niezwykle kusząco. Na razie wszystkie rosyjskie kosmetyki na jakie się zdecydowała niezwykle mi odpowiadają. Tanie i świetnej jakości :)
OdpowiedzUsuńPierwszy raz widzę ten balsam, ale recenzja bardzo zachęcająca :)
OdpowiedzUsuńmoże wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńJeszcze nie miałam tych rosyjskich cudeniek ale jak tylko wykończę zapasy to po nie sięgnę :)
OdpowiedzUsuńDuży plus za pompkę.
OdpowiedzUsuńTeż się zakochuję w rosyjskich kosmetykach :)
OdpowiedzUsuń