Hej Kochani!
Pojawienie się w polskich Sephorach produktów Anastasia Beverly Hills to najgorętsza premiera kosmetyczna tej jesieni! Oczywiście sporo dziewczyn zamawiało te produkty z zza granicy, ale mieć je na dotknięcie ręki to zupełnie coś innego. Teraz przed zakupem możemy wszystko zobaczyć na żywo. Ja do tej pory używałam jedynie produktów do stylizacji brwi, z których ABH słynie. Dlatego dziś zrecenzuję Wam podwójny pędzel Duo Brush 12, kredkę do brwi Brow Wiz oraz chyba najsłynniejszy produkt ABH - pomadę do brwi Dipbrow Pomade. Zapraszam!
Duo Brush 12 - płaski pędzel o ukośnej końcówce umożliwia równomierną aplikację produktu do brwi. Świetnie sprawdzi się przy aplikacji zarówno cieni, jak i pomady do brwi. Za pomocą szczoteczki rozczeszesz włoski i nadasz brwiom pożądany kształt.
Cena: 95,00zł
Cena: 119,00zł
Dipbrow Pomade - wielokrotnie nagradzana, wodoodporna, uniwersalna pomada koloryzująca do brwi. Pozwala uzyskać intensywny lub naturalny efekt zależnie od metody aplikacji. Niewielką ilość koloryzującej pomady do brwi należy nałożyć na skośny pędzelek a następnie wymodelować i wypełnić brwi.
Cena: 99,00zł
Produkty Anastasia Beverly Hill dostępne są wyłącznie w Perfumeriach Sephora stacjonarnie oraz on-line [klik!]
Duo Brush 12 to pędzelek z jednej strony ze skośnym pędzelkiem a z drugiej ze szczoteczką do wyczesywania brwi. Pędzelek jest cieniutki i odpowiednio sztywny, co sprawia, że jest niezwykle precyzyjny. Włosie jest zwarte, żaden włosek nie wystaje, więc nie zrobi nam niespodzianki na brwiach :) Szczoteczka służy do rozczesywania i wyczesywania nadmiaru pomady. Jest to konieczne, gdyż bez tego kroku górna granica brwi będzie bardzo widoczna i "przerysowana". Pędzelek wykonany jest z najwyższą starannością i jakością. Robi szerokość kreski w zależności od siły nacisku - od cieniutkich mgiełek po konkretną kreskę. Miałam wiele pędzli do brwi a ten rzeczywiście nie ma sobie równych!
Brow Wiz to kredka wyposażona w niezwykle cienki rysik, co pozwala na narysowanie naprawdę precyzyjnej kreski! Coś, co mnie ogromnie zaskoczyło, to fakt, że rysik jest bardzo twardy a jednak maluje się nim niezwykle łatwo. Ta twardość sprawia również, że kredka jest bardziej trwała. Z drugiej strony kredka wyposażona jest w szczotkę do rozczesywania włosków i wyczesywania nadmiaru kredki oraz delikatnego wycieniowania górnej granicy brwi. Dzięki temu oprócz kredki nie potrzebujemy żadnego innego pędzla do wykonania pełnego makijażu brwi.
Kolor który posiadam to Soft Brown. Niestety z odcieniem nie do końca trafiłam, gdyż ma on bardzo ciepłe, rudawe tony, które uwidaczniają się w świetle słonecznym. Nie czuję się w tym odcieniu dobrze.
Brow Wiz w odcieniu Soft Brown |
Dzięki pomadzie możemy ładnie wypełnić brwi, czy namalować zupełnie nowe włoski! Przy odpowiedniej metodzie malowania, brwi będą wyglądać wyraźnie, ale nadal naturalnie! I to niezależnie od rodzaju światła. Najbardziej zadowolona jestem z tego, że jest ona mega trwała a efekt utrzymuje się aż do wieczornego demakijażu!
Do tej pory używałam cieni do brwi. Sprawdzały się u mnie super, ale efekt nie zadowalał mnie w sztucznym świetle a pod koniec dnia był prawie niewidoczny. Czasem wyglądały nienaturalnie a nie raz pod różnym kątem nie było ich wcale widać. Potrzebowałam zmian. Pomada okazała się hitem. Zupełnie tak, jak wszyscy mówili. Teraz ja będę do niej namawiała innych!
Jeśli chodzi o odcień, jest to trochę śmieszne, bo to ten sam Soft Brown, który ma Brow Wiz. Jednak na brwiach nie ma on rudawych odcieni. To w 100% mój kolor. Zobaczcie:
Anastasio - robisz to dobrze! Brawo!
P.S. Miałam okazję widzieć Anastasię Soarę podczas Sephora Open Door. To naprawdę piękna kobieta!
Pozdrawiam :*
Nie byłaby to moja kolorystyka :) jak na razie nie kusi mnie ta marka, chociaż jest bardzo popularna i chwalona :)
OdpowiedzUsuńwybór kolorystyczny jest ogromny, więc z pewnością znalazłabyś dla siebie odpowiedni odcień. pomada to nr 1 wśród pomad, ale i wśród produktów ABH
UsuńOj kusi mnie ABH, ale na razie chcę wykończyć produkty do brwi, które posiadam.
OdpowiedzUsuńa to możliwe? :D mi zajęłoby to lata świetlne :)
UsuńO, nigdy nie stosowałam pomady do brwi. Z kredką się spotkałam, chociaż na co dzień stawiam na cień. Pomada zbytnio się nie maże?
OdpowiedzUsuńteż miałam takie obawy, ale nie maże się :)
UsuńNa całe szczęście mam makijaż permanentny :) Raz na jakiś czas zrobię sobie hennę, ze względu na to że uwielbiam ciemne brwi :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Moncia Lifestyle
Bardzo fajny wpis. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuń