Dziś napiszę Wam, jak zrobić pyszną pizzę z najlepszym ciastem na świecie i pysznym sosem czosnkowym :) Do dzieła!
źródło |
Zrobienie pizzy zawsze zaczynam od przygotowania sosu czosnkowego, aby przegryzł się w trakcie przygotowywania/rośnięcia ciasta i krojenia pozostałych składników.
Do sosu potrzebujemy:
- 6 łyżek śmietany
- 2 łyżki majonezu (ja daję Kielecki ;)
- wyciśnięty/pokrojony duży ząbek czosnku.
Czego potrzebujemy do ciasta:
- 0,5 kg mąki,
- 1/3 kostki drożdży,
- trochę oliwy lub oleju,
- mniej niż 1/4 szkl. ciepłego mleka,
- 1 żółtko,
- do 250 ml ciepłej wody.
Ja wyrabiam ciasto w robocie kuchennym (polecam!), ale równie dobrze możemy wyrobić go ręcznie.
Wsypujemy mąkę, dodajemy troszkę oliwy, jedno żółtko. Drożdże rozpuszczamy w ciepłym mleku i dodajemy do ciasta. Wyrabiamy i cały czas dolewamy po trochu ciepłej wody, aż ciasto będzie odrywać się od rąk (ja wyłączam robot i w palcach sprawdzam konsystencję ciasta).
Przekładamy ciasto do lekko naoliwionej miski i owijamy ją folią spożywczą. Wkładamy w ciepłe miejsce (np. pod kołdrę) na 2 godziny.
W międzyczasie przygotowujemy dodatki:
- 4 łyżeczki koncentratu pomidorowego (po 2 na każde ciasto)
- oregano +sól
- 30 dag sera żółtego, który ścieramy na grubych oczkach tarki
- ok. 5-6 świeżych pieczarek, które kroimy w cienkie plasterki (wzdłuż razem z korzonkiem)
- wędlina, np. ja daję wędlinę+cienkie plasterki boczku lub wędlinę+boczek+troszkę cienkiej kiełbasy
- cebulę kroimy na pół i w cienkie piórka.
Gdy ciasto już wyrośnie ustawiamy piekarnik na najwyższą temperaturę - u mnie jest to 250*C.
Ja z wyrośniętego ciasta robię dwie pizze, ale Ci, którzy lubią grubsze ciasto mogą spokojnie zrobić tylko jedną grubszą.
Pizzę robię na tej szerokiej blaszce z piekarnika, wykładam ją tylko papierem do pieczenia.
Obsypuję ciasto lekko mąką i dociskając palcami- formuję pizzę na blaszce (nie wałkuję, ani nie podrzucam ciasta;). Jak widać poniżej - pizza wcale nie musie mieć kształtu koła ;)
Ciasto smarujemy 2 łyżeczkami przecieru pomidorowego. Posypujemy lekko oregano oraz prószymy solą.
Dalej układamy:
- ser żółty,
- pieczarki,
- wędlina, boczek,
- cebula,
- żółty ser.
pizza przed włożeniem do piekarnika |
Finito!
Niach niach niach!
Aż znów zrobiłam się głodna ;)
Pozdrawiam!
Ja tez uwielbiam domową pizzę. Sos czosnkowy robię bardzo podobny, ale ciasto mamy inne. Bez żółtka, za to z jogurtem naturalnym.
OdpowiedzUsuńAle Twoja pizza wygląda smakowicie. :)
Zapraszam też na mojego bloga.
takiego sosu jeszcze nie robiłam :) ciekawe jak smakuje?
Usuńnarobiłas mi smaka:P
OdpowiedzUsuńtez robię sos czosnkowy, mniam :D
pysia jest!
Usuńale mi narobiłaś ochoty na pizze!
OdpowiedzUsuń:D to zakasaj rękawy i heya!
Usuńsos czosnkowy jest najlepszy do pizzy!
OdpowiedzUsuńsię głodna zrobiłam :D
niezastąpiony! mi samej też się zachciało ;)
UsuńWygląda bardzo smacznie :)
OdpowiedzUsuńsmakuję jeszcze lepiej!
UsuńJa dodatkowo do sosu czosnkowego dodaję zioła prowansalskie, albo tymianek
OdpowiedzUsuńja wolę w takiej wersji, bo zioła już są w pizzy ;)
UsuńOmnomnom, zrobiłaś mi ochotę na pizze a dziś mam dzień zdrowego odżywiania! :D
OdpowiedzUsuńWygląda bardzo smacznie, podziwiam, nigdy nie wychodzi mi ciasto do pizzy... Natomiast sos czosnkowy robię tak samo z dodatkiem przypraw (najwięcej oregano) i mogłabym go jeść codziennie :D
nobla dla tego, kto wymyślił sos czosnkowy! :D
Usuńwięc jutro zapraszasz na pizzę? ;)
Nieźle mnie teraz na kusiłaś na pizze ;) A jeśli chodzi o sos to go uwielbiam ;P !!!
OdpowiedzUsuńMniam mniam! Uwielbiam ! ;)
OdpowiedzUsuńja też!
Usuńmmmmmmm wygląda bardzo apetycznie... uwielbiam pizze z sosem czosnkowym ;)
OdpowiedzUsuńtak. to jest związek idealny ;)
Usuńnie ma to jak pizza z sosem czosnkowym :)
OdpowiedzUsuńoooo taaaak :)
UsuńJestem wyznawczynią teorii, że wszystko polane sosem czosnkowym smakuje znacznie lepiej (no, może z wyjątkiem czekolady :D).
OdpowiedzUsuńnie próbowałam nigdy czekolady z sosem czosnkowym :) ciekawe jak smakuje takie połączenie? ;)
Usuńale mi smaka zrobiłaś na pizzę! :P
OdpowiedzUsuńcieszę się! drukuj przepis i do dzieła!
Usuńznowu kusisz! pysznie wygląda :)
OdpowiedzUsuńale smakowita :) uwielbiam pizzę! koniecznie wypróbuję przepis ale najpierw spróbuje zrobić sama kebaba bo za mną chodzi :)
OdpowiedzUsuńkebeba też robiłam ;)
UsuńUwielbiam sos czosnkowy dodawany do pizzy w pizzeriach :) Muszę kiedyś spróbować sama zrobić takowy sosik.
OdpowiedzUsuńPrzez Ciebie aż zgłodniałam :*
ten sosik jest najlepszy jaki kiedykolwiek jadłam :)
Usuńmi nigdy nie wychodzi ciasto :( ale wypróbuję Twoj przepis, wygląda przepysznie :)
OdpowiedzUsuńtu nie ma nic skomplikowanego ;)
UsuńMuszę sama kiedyś przyrządzić taką pizze :)
OdpowiedzUsuńA sos czosnkowy uwielbiam :))
namawiam a sosik tez uwielbiam :)
UsuńAż się głodna zrobiłam tak przepysznie ta Twoja pizza wygląda ;) Uwielbiam domową pizzę, a jak mi się pichcić nie chce albo mamy mało czasu, a pizzy nam się zachciewa to korzystamy z tej mieszanki Knorra i do tego na wierzch to co tam akurat chcemy i przepyszna pizza wychodzi :)
OdpowiedzUsuńja wolę zrobić swoją niż z gotowca :) wiem co jem :)
Usuńdomowa pizza, ten zapach - mniam! uwielbiam! :)
OdpowiedzUsuńdomowa jest najlepsza!
Usuńno, tak jak się spodziewałam - nawet skomentowałam Ci ten post. :D ahh, ta moja pamięć, nie potrafi wszystkiego spamiętać. :D następnym razem spróbuję z Twojego przepisu. :)
UsuńOoo, muszę zrobić w końcu domową pizzę :)
OdpowiedzUsuńjeszcze nigdy nie robiłaś?! najwyższy czas :)
Usuńuwielbiam pizzę i uwielbiam sosik czosnkowy :)
OdpowiedzUsuńja również ;)
UsuńAaaa pyszności! <3
OdpowiedzUsuńnarobiłam smaka? ;)
UsuńAż się głodna zrobiłam przez Ciebie!:D
OdpowiedzUsuńsorka ;)
UsuńMusiała być pyszna:P
OdpowiedzUsuńbyyyła ;)
UsuńMmmmmatko, niech monitor ma funkcję urzeczywistniania tego, co się chce, bo mi za chwilę chyba jęzor do tyłka ucieknie *____________________________________*
OdpowiedzUsuńmoże ktoś kiedyś cuś takie wymyśli ;)
UsuńJa też mam lubię robić własną pizze, jednak do ciasta nie dodaję jajka, a drożdże rozpuszczam w wodzie.
OdpowiedzUsuńPoza tym jak dla mnie konieczny jest ser mozzarella. Tylko ten ser nadaje pizzy ten pyszny smak.
A co do kształtu, to też przeważnie robię na blasze kwadratowej, rozciągam do brzegów - przez to ładnie się spiekają. A czasem robię małe pizzerinki :)
obiecałam sobie, że to tym razem zrobię z mozzarellą, ale jakoś tak wyszło, że nie kupiłam... następna będzie z mozzarellą!
Usuń