Hej Kochani.
Może wygląda to nieprofesjonalnie, kiedy publikuję po sobie dwie recenzje kremów do twarzy. Musicie mi uwierzyć, że nie używałam kremów tylko tydzień, trwało to kilka miesięcy ;) Z resztą zdjęcia pokazują ich zużycie, więc myślę, że wybaczycie mi to :) Dziś chciałam rozprawić się z kremem upiększającym do twarzy Evree 30+ z olejkiem arganowym, kolagenem i elastyną. Rozprawić to może nieodpowiednie słowo, bo krem okazał się totalnym zaskoczeniem! Na tyle dużym, że kilka osób kupiło krem Evree po moim poleceniu :) Zapraszam na recenzję!
Kiedy otrzymałam paczkę od Evree z czterema kremami [tutaj!], od razu zarezerwowałam dla siebie krem 30+, bo ten był najodpowiedniejszy do mojej mieszanej skóry. Krem 50+ podarowałam mamie a krem 40+ szwagierce. Mama bardzo chwaliła krem z olejkiem arganowym, więc już wiedziałam, że zapowiada się dobrze. Tym bardziej ochoczo przystąpiłam do testów, gdyż wcześniej używałam już różanego kosmetyku z Evree, a był to olejek/serum do twarzy Magic Rose [klik!].
Od razu zachwycił mnie subtelny, różany zapach. Identyczny jak olejku z tej samej serii, bo przecież krem zawiera tenże olejek ;) Nie lubię typowo kwiatowych zapachów, ale ten różany aromat jest bardzo subtelny i delikatny.
Zaskoczyła mnie konsystencja kremu, bo ta okazała się bardzo treściwa. Co ciekawe, krem ten nie jest tłusty czy ciężki, czego początkowo obawiałam się. Wchłania się bardzo szybko i nie pozostawia tłustej warstwy. Od razu po aplikacji czuję mocne ukojenie skóry, odżywienie i nawilżenie jej. Do tej pory to najlepszy krem, który dawał mi tak silne uczucie ukojenia. Jeśli przy tym działa przeciwzmarszczkowo, to już w ogóle pełen zachwyt, chociaż na takie efekty potrzeba nie tylko jednego słoiczka ;)
Krem przeznaczony jest zarówno na noc jak i na dzień. Myślałam, że krem będzie za ciężki pod makijaż, ale wypróbowałam go z kilkoma podkładami i żaden nie spłynął ;)
Bardzo cieszy mnie fakt, że krem nie jest drogi, gdyż ostatnio widziałam go w promocji w Naturze za 17zł (50ml)! Gdybym nie miała zapasów kremów z innych firm, przysięgam że kupiłabym go ponownie. Jeśli szukacie kremu, który da Wam silne uczucie ukojenia, nawilżenia i odżywienia a przy tym nie jest drogi, to jak najbardziej polecam. Po co przepłacać?! Tutaj macie gazetki Hebe [klik!] i Rossmanna [klik!],, w których sprawdzicie aktualne promocje!
Pozdrawiam :*
Cały czas go używam, jest bardzo wydajny :) Bardzo go lubię, podobnie jak inne kosmetyki z tej różanej serii ;)
OdpowiedzUsuńMuszę znaleźć go dla mamy jak tylko wykończy to, co ma :)
OdpowiedzUsuńTen różany zapach bardzo mnie zachęcił! :)
OdpowiedzUsuńU mnie też się sprawdził ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Marcelka Fashion :) ♡
Gdyby nie to, że mam zapasy kremów pobiegłabym do Natury! :D nie możesz pisać o takich promocjach, bo mi się wrodzi prawie uśmiercony wewnętrzny chomik...
OdpowiedzUsuńJa się sama wzięłam za te kremy dla bardziej dojrzałej skóry. Muszę w końcu o nich napisać!
OdpowiedzUsuń