witam :-)
Jaki dziś piękny dzień! U Was też tak świeci słonko? Aż nie chce się siedzieć w domu...
Dziś napiszę o peelingu do twarzy, który dostałam do testowania od Pani Anny reprezentującej markę Under Twenty - jest to 2w1 kremowy peeling Under Twenty mycie + złuszczanie z naturalną witaminą C i minerałami z serii WOW! ENERGY . Peeling ten przeznaczony jest do skóry bez energii, wymagającej nawilżenia.
Pojemność 150ml, cena 13,99zł, dostępny w sklepie internetowym Dr Ireny Eris, drogeriach oraz sklepach kosmetycznych.
Od Producenta:
Innowacyjna formuła 2w1 kremowego peelingu to połączenie pielęgnacji oczyszczającej i złuszczającej. Moc naturalnej witaminy C.
Wskazania: skóra bez energii wymagająca nawilżenia
Składniki aktywne: [naturalna witamina C + minerały]
Jak działa? delikatnie oczyszcza skórę, złuszcza martwy naskórek, odświeża i nadaje skórze promienny wygląd, przywraca skórze energię i naturalną witalność
Efekt: Skóra odzyskuje miękkość, gładkość i naturalny, promienny wygląd.
Jak stosować? Zależnie od potrzeb, możesz stosować do mycia lub jako peeling
oczyszczający. Na zwilżoną skórę twarzy, nanieś kosmetyk okrężnym ruchem
masującym, a następnie obficie spłucz wodą. Stosuj 3-4 razy w tygodniu. Skuteczność potwierdzona dermatologicznie.
Moje wrażenia:
Opakowanie to duża tuba z wygodnym zatrzaskowym zamykaniem.
Konsystencja jest gęsta, kremowa, aksamitna z białymi mikrogranulkami oraz dużymi granulkami niebieskimi.
Posiada piękny, świeży i przyjemny zapach podobny do pomarańczy.
Granulki ścierające są delikatne, więc nie ma mowy o podrażnieniu skóry. Nie jest to 'drapak', więc osoby, które lubią mocniejszy efekt, muszą zainwestować w inny peeling.
Kosmetyk ten można stosować do mycia lub jako peeling oczyszczający. Ja stosuję go rano jako peeling. Używam go co drugi dzień przez prawie 1,5 m-ca i zużyłam go mniej niż pół opakowania - uważam więc, że jest wydajny.
Z twarzy zmywa się go z efektem 'poślizgu' (to chyba przez parafinę w składzie) i trzeba większą ilość wody, aby go dokładnie zmyć.
Po umyciu twarz jest nawilżona i aksamitna w dotyku. Nie jest ściągnięta. Nie pojawiły się żadne niespodzianki na twarzy :-)
Przy regularnym stosowaniu zauważyłam, że cera jest promienna i rozświetlona - to chyba dzięki zawartości witaminy C.
Dla zainteresowanych skład peelingu:
Podsumowując:
+ wygodne opakowanie
+ piękny zapach
+ nie podrażnia, nie uczula
+ wydajny
+ niska cena
+ można go stosować do mycia lub jako peeling
+ skóra jest nawilżona, odświeżona i promienna
+ brak efektu ściągnięcia skóry po myciu
+/-ciężko się go zmywa
Wcześniej używałam kremowego peelingu z białą herbatą Planet Spa od Avon, ale ten wydaje mi się o niebo lepszy! Uważam, że jest wart swojej ceny!
Nie dziwię się, że posiada same pozytywne recenzje!
Polecam!
W poprzednim poście pisałam o maskarze Maybelline Volum Express Turbo Boost
Pozdrawiam :-)
Musze się rozejrzeć za tym peelingiem :)
OdpowiedzUsuńgrrrr wszędzie ta parafina :<
OdpowiedzUsuńA jak sobie radzi z resztkami makijażu ? no no ta witaminka C brzmi zachęcająco ;)
OdpowiedzUsuństosowałam go rano jako peeling, więc nie mam pojęcia...
UsuńO coś dla mnie:)
OdpowiedzUsuńjak wolę jak bardziej "drapie" ;)
OdpowiedzUsuńNie używałam, ale warto spróbować:)
OdpowiedzUsuńZapraszam:*
Nie lubię kosmetyków z U20 tzn moja skóra/cera ich nie lubi :/
OdpowiedzUsuńlubię takie kosmetyki :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam go :)
OdpowiedzUsuńbrzmi zachęcająco ;)
OdpowiedzUsuńzachęcający ;)
OdpowiedzUsuńMoże jakiś super drapaków nie lubię, ale ten wydaje mi się raczej za bardzo delikatny.
OdpowiedzUsuńbardzo przydatny post:) Pozdrawiam i zapraszam do siebie
OdpowiedzUsuńcałkiem ciekawy, choć under twenty zawsze mijam na sklepowej półce, głównie z racji wieku ;)
OdpowiedzUsuń