Obcięcie włosów chodziło za mną już od dawna. Jednak, aby obciąć włosy, najpierw musiałam je odpowiednio zapuścić :D Trochę na odwrót, ale właśnie tak miało być ;)
Włosy tuż przed obcięciem:
Włosy chciałam skrócić o tyle, ile było konieczne, aby pozbyć się rozdwojonych końcówek. Nie chciałam stracić zbyt wiele z ich długości. Poprosiłam również o wycieniowanie włosów od ramion oraz nadanie włosom ładnego, zaokrąglonego kształtu.Pani fryzjerka spisała się na medal, bo właśnie o to mi chodziło:
Nie wiem dlaczego, ale po powrocie do domu byłam święcie przekonana, że ubyło mi około 20cm włosów! Dopiero porównując zdjęcia 'przed' i 'po' widzę, że różnica w długości jest niewielka - i bardzo mnie to cieszy :D
Jeśli chodzi o pielęgnację włosów - tu niewiele się zmieniło. Nadal je namiętnie i intensywnie olejuję ;)
Natomiast przybyło mi ostatnio kilka kosmetyków włosowych: szampon oraz balsam do włosów z Green Pharmacy, szampon i maska Alterra granat i aloes oraz olej lniany.
Znów rozpoczynam akcję 'zapuszczanie' ;)
Pozdrawiam :*
Zdecydowanie lepiej wyglądają po obcięciu :)
OdpowiedzUsuńPiękne masz włoski ! :)
no wiadomo :D
Usuńdziękuję :*
moim zdaniem wygladaja lepiej :D
OdpowiedzUsuńmoim też - tego było im trzeba ;)
Usuńdzięki :*
też ostatnio zaczęłam używać szamponu tej firmy ;)na początku efekty mnie zadowalały, ale teraz już nie powalają... pooozdrawiam! ;*
OdpowiedzUsuńja na razie nie wypowiem się o efektach, bo jeszcze na to za wcześnie :)
UsuńŚwietnie Cie obcięła :) Znacznie lepiej się włosy prezentują.
OdpowiedzUsuńdzięki :) teraz też mi się bardziej podobają ;)
Usuńteż muszę iść do fryzjera!
OdpowiedzUsuńwięc do dzieła!
Usuńpięknie wygądają :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie :)
Zmiana na lepsze moim zdaniem. Mam właśnie teraz długość jak Ty po ścięciu ;)
OdpowiedzUsuńWOW <3 efekt po jest super- ładnie wycieniowane :) Też tak chcę ;)
OdpowiedzUsuńdzięki ;) no to musisz trochę zapuścić włosy ;)
UsuńFaktycznie ładnie wycieniowane, nie zrobiła Ci piórek, tylko ładne pasma ;) Ja zapuszczam cieniowane włosy :P Odwrotna sytuacja ;)
UsuńZdecydowany krok do przodu, choć pewnie dla niektórych pozornie do tyłu... widząc tak ładną czuprynę, patrzę na swoje krótkie (serio krótkie, bo do połowy szyi) włosy i żałuję, że fryzjerka skupiła się w usuwaniu brzydkich końcówek tylko z tyłu, a i nie do końca... muszę się wybrać po miesiącu przerwy na poprawę, co by tego boba na głowie ogarnąć.
OdpowiedzUsuńCiekawi mnie, jak Green Pharmacy się sprawdzi! ♡♡♡
dużo lepiej wyglądają, piękny kształt :)
OdpowiedzUsuńŁadne cięcie:) Ja narazie swoje też zapuszczam ile wlezie a koło wiosny, przed ślubem mam zamiar je jakoś sensownie podciąć.
OdpowiedzUsuńja od tego cięcia również dalej zapuszczam ;)
UsuńTeraz mi się duuużo bardziej podobają.
OdpowiedzUsuńTeż niedawno obcięłam i znowu zapuszczam, ale lepiej się czuję, bo włosy są zdrowsze i przyjemniej się takie nosi ;)
to prawda - od razu robi się jakoś tak lżej :D
UsuńWitaj, jestem u Ciebie pierwszy raz :)
OdpowiedzUsuńWłosy masz bardzo ładne. Sama używałam balsamu łopianowego z Green Pharmacy i byłam z niego zadowolona. Włosy mimo podcięcia wyglądają OK.
pozdrawiam i zapraszam do siebie, obserwuje :)
dziękuję :*
UsuńWłosy wyglądają pięknie, bardzo zdrowo! :)
OdpowiedzUsuńteraz po obcięciu rozdwojonych końcówek są zdrowe na maxa ;)
Usuńwycieniowanie wiele zmieniło :) ja w piątek idę na ścięcie, ale tylko 2 cm ;)
OdpowiedzUsuńoj wiele. twarz wygląda nawet lepiej z przodu :D
UsuńMoje włosy po użyciu olejku rycynowego + maski z Alterry straciły na objętości i to dość sporo, co z jednej strony może nie jest takie złe ale z drugiej.. cóż, chyba nie do końca mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie włosy wyglądają po ścięciu.
Buziaki
olejku rycynowego nie stosowałam na włosy a po Twojej wypowiedzi nie wiem, czy bym się odważyła...
UsuńMoim zdaniem też tak lepiej :)
OdpowiedzUsuńJa w czerwcu ścięłam końcówki ze względu na ich rozdwojenie. I ścięłam na odwrót - wyrównałam je :D
ja ostatnio obcinałam włosy 2 lata temu i sięgały wtedy delikatnie za ramiona ;)
UsuńPiękne, gęste włosy :)
OdpowiedzUsuńZgadzam się:) choć z tyłu bardziej podobały mi sie przed cięciem.
UsuńAle nie wiem jak z przodu do twarzy wyglądają ;) A najważniejsze, żeby do twarzyczki pasowały;)
dziękuję :*
Usuńteraz twarz wygląda tak... ładniej i subtelniej:D
fajnie, że trafiłaś na taką fryzjerkę :) u mnie z tym ciężko, nie ufam im:p pięknie teraz Twoje włoski wyglądają :)
OdpowiedzUsuńu tej fryzjerki obcinam się od dawna. ostatnie cięcie robiłam 2 lata temu u znajomej początkującej fryzjerki i to był błąd :( więc ze skulonym ogonem wróciłam ;)
UsuńWow, super ;D Od razu lepiej się układają ;)
OdpowiedzUsuńPoza tym, bardzo ciekawy blog. Fajnie piszesz :)
dziękuję podwójnie :*
UsuńŚwietne cięcie! W sumie sama do takiego dążę i masz rację, że niestety, najpierw trzeba je zapuścić...
OdpowiedzUsuńu mnie zapuszczanie trwało całe 2 lata ;)
UsuńSą o wiele lżejsze:)) Nie przytłaczają Ci przez to sylwetki:)
OdpowiedzUsuńdokładnie i nie są tez tak przylizane ;)
UsuńPrzepiękne te Twoje włosy :)
OdpowiedzUsuńŚliczne włosy, świetny kolor i piękny połysk :)
OdpowiedzUsuńdziękuję :* to mój naturalny kolor, nigdy nie farbowałam włosów ;)
UsuńŚwietne cięcie Twoje włosy wyglądają jeszcze piękniej:)
OdpowiedzUsuńdziękuję bardzo :*
Usuńprzepiękne :)
OdpowiedzUsuńZdjęcie 1 - zadbane włosy, ale takie nijakie, nie zwróciłyby mojej uwagi
OdpowiedzUsuńZdjęcie 2 - włosy nabrały charakteru i lekkości. I nie tylko nie mogłabym oderwać od nich wzroku na ulicy, ale także nieźle bym się zaśliniła z pożądania i ręce by mnie swędziały z pragnienia macania;) buziaki
hehe! dobry opis!
Usuńdzięki :*
Ale masz piękne włoski !!
OdpowiedzUsuńObserwuję ! :))
zapraszam
www.takeabreakkk.blogspot.com
Właśnie czegoś takiego potrzebują moje włosy + coś z grzywką;) Dziękuję za inspirację:)
OdpowiedzUsuńproszę :D
Usuńja grzywkę miałam parę razy, ale nie polubiliśmy się ;)
alez Ty masz te wlosy :) piekne i zadbane !
OdpowiedzUsuńPiękne włosy, do pozazdroszczenia :D sama się raczej takich nie dorobię, bo nie najlepiej czuję się i wyglądam w długich.
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podoba nowy kształt Twojej fryzury :)
OdpowiedzUsuńświetne masz włosy, zdecydowanie lepiej wyglądają po ścięciu
OdpowiedzUsuńja dziś podcinałam 6cm, niby małe z porównaniem do Twoich, ale nabiorą na gęstości.
w sumie to tylko takie mam łańcuchy w domu, a jaki to nowoczesny masz na myśli?
Po ścięciu nabrały pięknego kształtu :) Chyba powrócę do litery U :)
OdpowiedzUsuńdziękuję :*
Usuńja pierwszy raz w życiu mam kształt U :D
Piękne ścięcie. Moje obawy przed nadmierną utratą włosów są podobne. Niby kilka centymetrów a w ręku o wiele mniej :D
OdpowiedzUsuńPiękne włosy i po ścięciu prezentują się lepiej ;)
OdpowiedzUsuńTeż zapuszczam włosy :)
OdpowiedzUsuń