Witam.
Kto z Was nie miał kremu z Pharmaceris, ten niech wie, że wiele stracił. Jak do tej pory z wszystkich kremów tej firmy byłam bardzo zadowolona. Pod ostatnim denkowym postem wiele z Was zaciekawił szczególnie multilipidowy krem odżywczy do twarzy z LIPO-SENSILIUM Pharmaceris A, więc się wzięłam i napisałam o nim parę słów :)
Krem zamknięty jest w typowym dla Pharmaceris higienicznym opakowaniu air-less. Pompka nigdy nie zacięła się a krem spokojnie mogłam zużyć do cna - wiem, sprawdzałam :)
Kremik ma średnio-gęstą, przyjemną w aplikacji konsystencję. Chociaż wydawać by się mogło inaczej, to jego formuła sprawia, że szybko się wchłania i jest mega wydajny! Krem jest bezzapachowy.
Kremu używałam równocześnie z jego bratem - na dzień pod podkład aplikowałam lekki krem głęboko nawilżający SPF 20 [klik!] a wieczorem bohater dnia dzisiejszego mógł popisać się swoim działaniem. Te dwa kremy używane jednocześnie spisały się u mnie bardzo dobrze. Kremu można używać zarówno na dzień jak i na noc, jednak na dzień wolałam używać nieco lżejszego kremu oraz z filtrem.
Skóra po kremie jest odżywiona i mega nawilżona. Zero suchych i niechlujnych skórek. Skóra była jakby natłuszczona, jednak bez niewygodnego filmu. Kończyłam opakowanie w trakcie kuracji kwasami i na tym polu również nieźle się spisał (dzięki dermo-lipidom i kwasie hialuronowemu). Skóra w dotyku była miękka i gładka. Niektóre zaczerwienia stały się mniej widoczne.
Krem nie zapchał mnie a Producent zapewnia, że jest hipoalergiczny, bez parabenów, bez alergenów i jest bezzapachowy ;)
Skład: Aqua, Dicaprylyl Ether, Cyclomethicone, Glycerin, Isododecane, Butylene
Glycol, Cetyl PEG/PPG-10/1 Dimethicone, Polyglyceryl- 4 Isostearate,
Panthenol, Magnesium Sulfate, Shea Butter (Butyrospermum Parkii),
Hydrogenated Decyl Olive Esters, Theobroma Cacao (Cocoa) Seed Butter,
Beeswax (Cera Alba), Sodium Chloride, Tocopheryl Acetate, Candelilla
Cera, Sodium Hyaluronate, Methylparaben, Phenoxyethanol, Benzoic Acid,
Dehydroacetic Acid.
Pojemność: 50ml
Cena: 29,90-39,90zł w zależności od promocji
Dostępność: większość drogerii oraz sklep on-line Producenta
Ocena: 6/6
Zasłużona szósteczka! Jeśli traficie na niego w sklepie a potrzeba Wam mega nawilżenia i odżywienia - bierzcie! Będzie odpowiedni na zimne dni :)
Ja teraz zastąpiłam go emolientowym kremem odżywczym na noc, który jak sama nazwa wskazuje, ma nieco cięższą konsystencję. Ten również przy mojej kuracji kwasami sprawdza się idealnie!
Macie już swój ulubiony krem Pharmaceris? Ja używałam ich już tyle, że teraz ciężko byłoby mi zdecydować.
Pozdrawiam :*
Zgadzam się z Twoją opinią.
OdpowiedzUsuńpodzielam zdanie, każdy z tych kremów jest wart uwagi i swojej ceny :)
OdpowiedzUsuńWygodne opakowanie, znakomite działanie
Buziaki
ja jestem na etapie poszukiwania nawilżenia na noc i nie Ty jedna polecach Pharmaceris trzeba o tym pomyśleć :)
OdpowiedzUsuńNie posiadam kremów tej firmy, ale kto wie, może kiedyś się skuszę :)
OdpowiedzUsuńz chęcią bym go przygarnęła, ale najpierw muszę zużyć to co zachomikowałam ;)
OdpowiedzUsuńczyli ciężko będzie :D
Usuńja jestem ciekawa tych nowych produtów http://inspirujemniezycie.blogspot.com/2013/10/jesienne-nowosci-marki-pharmaceris.html
OdpowiedzUsuńbardzo fajne te nowości!
UsuńNa pewno go spróbuję!
OdpowiedzUsuńnie miałam nigdy kremu Pharmaceris, ale tyle dobrego o nich słyszałam, że chyba w końcu się na jakiś skuszę ;)
OdpowiedzUsuńMoże skuszę się na niego "na zimę" :)
OdpowiedzUsuńna zimę będzie jak najbardziej odpowiedni!
UsuńNie miałam ich żadnego kosmetyku, chyba czas to zmienić :)
OdpowiedzUsuńmuszę go w końcu wypróbować :-) akurat kończy mi się krem na dzień więc już wiem jakim go zastąpie :-)
OdpowiedzUsuńNigdy nie miałam nic z Pharmaceris.
OdpowiedzUsuń"bez parabenów, bez alergenów"
OdpowiedzUsuńProducent na pewno zapewnia, że jest bez parabenów? Bo ja jak byk widzę paraben w składzie(proszę, rzuć okiem na skład i literówki...).
Nie jestem antyparabenowa, ale to trochę robienie w bambuko ;)
no właśnie nie miałam kartonika ze składem a ten skopiowałam z innego bloga :( a zapewnienia Producenta wzięłam z ich sklepu on-line - kliknij w link przy dostępności to zobaczysz ;)
Usuńhm.. to dziwne. skład skopiowałam stąd:
Usuńhttp://pure-morning123.blogspot.com/2012/03/pharmaceris-multilipidowy-krem-odzywczy.html
a na stronie aptecznej był zupełnie inny! zobacz teraz w notce, ponieważ go poprawiłam. jak to możliwe, że to są sprzeczne informacje?! może Producent zmienił skład, ale aż takie zmiany wprowadzili?
nigdy nie wyrzucam kartonika a teraz nie mogłam go znaleźć...
Poprawiłaś skład na nowy, ale w tym składzie nadal jak byk widnieje jeden z parabenów, nawet odrobinę wyżej w składzie, niż był.
UsuńFirma pewnie z rozpędu machnęła taki opis, bo obecnie bardzo trendy jest, by wszystko było "paraben free", co nie zmienia postaci sprawy, że dla mnie to z ich strony delikatnie mówiąc nietakt.
I nadal podkreślam, że nie boję się parabenów, ale reklamowanie kremu, który ma paraben w składzie jako środek bez parabenów to... wygląda słabo.
Nie miałam jeszcze żadnego kremu, ale kuszą i to bardzo :>
OdpowiedzUsuńnie miałam, ale zachęcasz:)
OdpowiedzUsuńSlyszalam o ńim wiele pozytywnych recenzji chyba sie sama skusze ;)
OdpowiedzUsuńNigdy nie miałam. Jak wykończę moje to będzie trzeba spróbować.
OdpowiedzUsuńZainteresował mnie kiedyś ten krem :) Na razie mam krem-ratunek z tej samej serii i bardzo go lubię :)
OdpowiedzUsuńCzuję, że niedługo trafi w moje łapki! Tym bardziej, że od dłuższego czasu "czaję się" na kosmetyki Pharmaceris :)
OdpowiedzUsuńAnomalia
ja jakoś nie miałam żadnego z kremu z pharmaceris
OdpowiedzUsuńuwielbiam krem-masło z tej serii :P
OdpowiedzUsuńmiałam, używałam i pokochałam:) bardzo wydajny produkt:)
OdpowiedzUsuńmam cerę tłustą i ciekawi mnie czy by się sprawdził ;)
OdpowiedzUsuńnie wiem Kochana... musiałabyś sprawdzić na własnej skórze. a może poproś w aptece o próbkę?
Usuńz takich silniejszych odzywiaczo-nawilżaczy mam iwostin lipidię i jest ok
OdpowiedzUsuńo! dzięki. zapamiętam :)
Usuńprzydałby mi się :))
OdpowiedzUsuń