Dziś napiszę o kosmetyku, na którym bardzo się zawiodłam. Jest to Beauty Balm Perfector BB Krem od Garnier.
Pojemność 50ml, cena 15-20zł.
Info od Producenta: Oszczędzaj czas - jednym gestem nawilżaj, ujednolicaj i rozświetlaj swoją skórę. Beauty Balm Perfector to pielęgnacja nowej generacji! BB Krem wykorzystuje technologię 5 w 1, łącząc kilka etapów codziennej pielęgnacji skóry w zaledwie jednym ruchu. Dba o skórę i jednocześnie tworzy delikatny efekt makijażu, oferując natychmiastowy efekt pięknej skóry. Oszczędzi czas – jednym gestem nawilżaj ujednolicaj i rozświetlaj swoją skórę.
Bla, bla, bla...
Moje pierwsze odczucia były pozytywne, dopóki przejrzałam się w lusterku w pełnym słońcu...
Moje wrażenia:
+ ładny, przyjemny zapach,
+ nawilża
+ zawartość filtra SPF 15
- nie kryje,
- robi straszne plamy,
- konsystencja gęsta, śluzowata, strasznie ślizga się po twarzy,
- źle się rozsmarowuje a momentalnie 'zastyga'
- twarz po nim okropnie się świeci,
- nietrafione odcienie - odcień jasny Light jest bardzo ciemny,
- ciemnieje na twarzy.
Jeśli chodzi o skład: na 5-tym miejscu alkohol denat! Wprawdzie działa on leczniczo na trądzik, ale przy dłuższym stosowaniu powoduje podrażnienia i przyspiesza starzenie się skóry!
Teraz zastanówmy się, czy BB Garnier to prawdziwy krem BB? Otóż nie! Jak wiemy, azjatyckie BB kremy to nic innego jak Beblesh Balm czy Blemish Balm. A 'nasz' BB Garnier to po prostu Beauty Balm! (dla mnie to BuBel Balm). Malutka różnica a jednak większość z nas dała się nabrać... I do tego dochodzi cena 15zł - powinno nas zastanowić, jaki BB krem tyle kosztuje?! (i w ogóle jaki zwykły krem tyle kosztuje!)
No cóż! Zachęcone efektami azjatyckich smakołyków, dałyśmy się nabić w butelkę.
Mam nadzieję, że osoby które nie używały nigdy oryginalnych BB kremów, po użyciu tego BuBla Garniera nie zniechęcą się do nich :)
Szczerze ODRADZAM!!!
Pozdrawiam i zapraszam na moje rozdanie!!!
Bubel Balm ;) niezłe. Może go przemianują? :)
OdpowiedzUsuńNie używałam i raczej nie zamierzam. Jakoś niespecjalnie byłam zainteresowana.
:) i dobrze zrobiłaś, że nie kupiłaś! :D
UsuńOj wielki niewypał...
OdpowiedzUsuńchyba nie słyszałam o nim jeszcze dobrej opinii;)
OdpowiedzUsuńJa też nie słyszałam o nim dobrej opini. A i sama nie mam najmniejszego zamiaru go testować.
OdpowiedzUsuńJuż kiedyś słyszałam o nim, że to totalny bubel. Zapraszam do projektu u mnie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
od początku nie podobał mi się i z pewnością go nie kupię.
OdpowiedzUsuńnawet nie kusiło mnie żeby go kupić..
OdpowiedzUsuńna szczęscie nie kusi mnie on nie kusił i kusić nie będzie nie lubię takich wynalazkow ;]
OdpowiedzUsuńmyślałam o jego kupnie ale zniechęciłaś mnie, chyba zaopatrzę się w mojego ulubieńca na co dzień z lirene;]
OdpowiedzUsuńUuu to dobrze że się na niego nie skusiłam jak była promocja ;)
OdpowiedzUsuńjakoś tak pamiętałam, że coś z nim było nie tak.. szkoda, że aż tak zawodzi.
OdpowiedzUsuńOd samego wprowadzenia go na rynek polski nie kusił mnie i bardzo się cieszę skoro jest totalnym niewypałem.
OdpowiedzUsuńMam swój ulubiony krem BB ze Skin79 i raczej nie zamierzam z niego rezygnować dla tego niby kremu BB:D z resztą napisałam u siebie jego obszerną recenzję i jeśli masz ochotę to zapraszam do zapoznania się z treścią:)jakoś mnie nie zachecił do kupna po reklamach:)
OdpowiedzUsuńdla mnie to też totalny bubel, obok kremów bb nawet nie stał.
OdpowiedzUsuńdokładnie! :-)
UsuńNa szczęście mnie żaden BB nie kusił i nie kusi :D
OdpowiedzUsuńTo jest totalna pomyłka ;/ ten krem :/ Ale prawdziwe BB są świetne :)
OdpowiedzUsuńcałe szczęście, że nie jestem posiadaczką Buble Balmu :]
OdpowiedzUsuńzapraszam Cię na moje rozdanie :)
Ja się zastanawiałam nad kupnem ale jak zaczęłam czytać opinie o nim to się zniechęciłam. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńJak dobrze, że nie gustuję w tego typu mieszankach :D
OdpowiedzUsuńuuuuuuuuu jak to dobrze, że są blogi :) Życiowe opinie o kosmetykach sprawiają, że albo człowiek się napala jak szczerbaty na suchary i za produktem jest się w stanie pojechać do innego miasta albo wręcz przeciwnie, momentalnie się zniechęca :) Też swego czasu myślałam, czy nie kupić BB ale Twoja notka ostatecznie mnie zniechęciła :) I dobrze, po co marnować kasę :)
OdpowiedzUsuń:) mi niestety nikt nie odradzał i są skutki :)
UsuńJa niestety jestem lasa na nowosci i kupilam... Beznadzieja kompletna, widzialas swatche tego ciemniejszego odcienia? :D Tragedia.
OdpowiedzUsuńnie widziałam, ale mogę sobie to wyobrazić! tragedia...
Usuńja go bardzo lubię mi we wszystkim pasuje ;) i w kolorze i w tym co robi mi z buzią :D
OdpowiedzUsuńmasz szczęście Dziewczyno!
Usuńjeszcze go nie próbowałam, chociaż słyszałam o nim dość pozytywne opinie ;)
OdpowiedzUsuńmi srednio pasuje, ale nie moge teraz uzywac podkladow bo mam teraz skore bardzo przesuszoną wiec uzywam BB. gdybym nie miala teraz problemow z sucha cera to napewno bym go nie uzywala:D
OdpowiedzUsuńMiałam go kupić, ale chyba się wstrzymam. Dzięki za recenzje! :) Bardzo przydatna :)
OdpowiedzUsuńMiałam tester. Dobrze, że użyłam na ręce, bo dostałam takiego uczulenia, ze trzy dni schodziło -.-'
OdpowiedzUsuńz tego co czytałam to raczej krem tonujący i tak powinien się nazywać, nie miałam okazji testować BB kremów, ale ten raczej w niczym ich nie przypomina...
OdpowiedzUsuńChciałam kupić, ale po przeczytaniu tego, na pewno nie kupię, dziękuję za uprzedzenie ;)
OdpowiedzUsuńI love garnier products!If you want we can follow also with bloglovin, fashiolista, google+, twitter and facebook?
OdpowiedzUsuńCome back soon to visit my blog, I'll be waiting for you!!
Cosa mi metto???
Win a $60 gift card to spend on The Quiet Riot
jakoś nie rajcują mnie te wszystkie kremy bb
OdpowiedzUsuńBardzo przydatna opinia :)
OdpowiedzUsuńDodałam Twoj blog do obserwowanych, w wolnej chwili zapraszam na mój nowy blog :)
Pozdrawiam
mam takie same zdanie. użyłam raz i stałam się po nim murzynem (a niby odcień jasny) i miałam pełno plam na twarzy. ogólnie dno.
OdpowiedzUsuńKupiłam jak tylko się pojawił i go lubię :) a czy on się nazywa BB, czy jakiś inny czort to dla mnie nie ważne.
OdpowiedzUsuńa miało być tak pięknie:) a tu wielkie rozczarowanie
OdpowiedzUsuńJest aż tak zły
OdpowiedzUsuń13 latka może takiego używać ,nie zniszczy sb cery ?
cery na pewno sobie nie zniszczysz! teraz wyszedł nowy bb garnier matujący - słyszałam o nim bardzo dużo pozytywnych opinii. więc na początek kup może ten nowszy ;)
Usuńdla mnie fajny bo nie znosze matowej cery i dużo jasniejszy od tego z eveline
OdpowiedzUsuń