Wczoraj pisałam o moim ulubionym mazidle do twarzy a dziś całkiem odwrotnie. Do testowania tego podkładu zostałam wybrana przez Hean na Facebooku - dziękuję za możliwość testowania, jednak nie polubiliśmy się...
Prezentuję nowość od Hean - podkład Studio Lift Anti-Age Make-up w odcieniu 101 Light.
Od Producenta:
Podkład wygładzający SPF 10 zapewnia średnie krycie i półmatowe
wykończenie. Idealnie dopasowuje się do skóry, nie tworząc efektu maski.
Nie blokuje porów i pozwala skórze oddychać.
Lekka formuła silikonowa z kwasem hialuronowym i składnikiem aktywnym Tens’up™ delikatnie napina skórę i wygładza zmarszczki. Wzbogacona o oliwę z oliwek i proteiny pszeniczne intensywnie nawilża i odżywia skórę. Przywraca skórze blask i witalność, usuwa oznaki zmęczenia. Posiada filtr ochronny SPF 10.
Lekka formuła silikonowa z kwasem hialuronowym i składnikiem aktywnym Tens’up™ delikatnie napina skórę i wygładza zmarszczki. Wzbogacona o oliwę z oliwek i proteiny pszeniczne intensywnie nawilża i odżywia skórę. Przywraca skórze blask i witalność, usuwa oznaki zmęczenia. Posiada filtr ochronny SPF 10.
Opakowanie: podkład zamknięty w klasycznej, plastikowej zakręcanej tubce. Nie ukrywam, że osobiście wolę opakowania wyposażone w pompkę - jest to higieniczne a przede wszystkim wygodne.
Konsystencja, kolor, zapach: podkład jest rzadki i nie współgra podczas aplikacji. Posiadam najjaśniejszy odcień z całej gamy kolorystycznej, czyli 101 Light - kolor dosyć jasny, wpadający w lekko żółte tony. Zapachem przypomina mi krem Bambino.
Efekt: chociaż podkład w konsystencji jest rzadki, ciężko współgra podczas aplikacji. Z trudem udaje mi się nanieść go na twarz tak, aby wyglądał ładnie. Dziwnie klei się i nie chce wchłonąć, przez co na twarzy robią się mazy.Krycie ma średnie.
Na twarzy wygląda ok, ale tylko chwilę po aplikacji. Po aplikacji również zachowuje się nie tak jak oczekiwałam: podkreśla pory, skórki i zbiera się w zmarszczkach - szczególnie pod oczami!
Po aplikacji niekomfortowo czuję go na sobie - jest zbyt ciężki a twarz świeci się nieładnie :/
Po pewnym czasie znika z twarzy partiami i zbiera się na policzkach nieestetycznymi plackami i jeszcze bardziej podkreślonymi skórkami.
Ocena: 2/6 Niestety u mnie nie spisał się we wszystkich aspektach... Po testach oddałam go mamie - ona ma inny rodzaj cery, więc może go polubi?
Do tej pory byłam zadowolona z kosmetyków Hean, m.in. z cieni, lakierów i maskar, więc nie zniechęciłam się całkiem do marki ;)
Miałyście ten lub inny podkład z Hean? Jestem ciekawa jak spisują się pozostałe podkłady z tej marki?
Pozdrawiam :*
ja rzadko uzywam podkładow (zazwyczaj starcza mi puder) ale ten mnie nie zachecil do zmienienia przyzwyczajeń :)
OdpowiedzUsuńno nie wygląda za ładnie :)
OdpowiedzUsuńNie wygląda zbyt korzystnie, mam wrażenie, że postarza cerę :D
OdpowiedzUsuńO, ja też mam takie wrażenie. To chyba jednak trochę przez kolor
UsuńSzkoda, że się nie sprawdził, ale faktycznie nie wygląda dobrze;/
OdpowiedzUsuńŻadnego podkładu z Hean jeszcze nie miałam
OdpowiedzUsuńTo wiem, ze go nigdy nie kupię.
OdpowiedzUsuńu mnie podkreśla już w trakcie nakładania, nawet mi się nie chce o nim pisać, taki jest słaby ;/
OdpowiedzUsuńNa pewno go nie kupię :)
OdpowiedzUsuńdość średnio wygląda na twarzy :p
OdpowiedzUsuńNa zdjeciach nie wyglada az tak zle;) ale jak jest taki kiepski to sie nie skusze;)
OdpowiedzUsuńniestety mam to samo zdanie, ostatnio mam pełno suchych skórek to wyglądam jakby mnie ktoś papierem ściernym potraktował;/
OdpowiedzUsuń