Witam.
Pewnie już natknęliście się na podobne recenzje u innych blogerek, biorących udział w konkursie w związku z wejściem do drogerii nowej serii NORMAMAT Dr Ireny Eris. I ja również wzięłam udział :) Poprzednim razem udało mi się zdobyć tylko nagrodę pocieszenia. Nie wiem czemu, ale miałam nadzieję na zajęcie konkretnego miejsca. Niestety nie udało się a tym razem wiem, aby nie liczyć na żadną nagrodę ;)
Poprzednim razem postawiłam na kreatywność i humor a dziś na jakość zdjęć. Pierwsze zdjęcia zrobiłam już jakiś czas temu i nawet jedną fotkę dodawałam na Facebooka, chwaląc się nowym nabytkiem - lampą pierścieniową. Wczoraj zabrałam się za zdjęcia jeszcze raz, licząc na fajniejszy efekt. Niestety takowego nie było. Pierwsze lepsze, jak to mawiają starzy Indianie ;)
P.S. Przypominam, że jest to wstępna recenzja, moje pierwsze wrażenia po zastosowaniu danego produktu.
Krem-nektar nawilżająco-matujący na dzień NORMAMAT Dr Irena Eris
Krem-nektar zamknięty jest walcowatym opakowaniu z wygodną i higieniczną pompką typu air-less. Wzornictwo minimalistyczne, bardzo eleganckie - od razu widać, że mamy do czynienia z kosmetykiem luksusowym.
Po wyciśnięciu porcji kremu od razu czuć świeży, delikatny i lekko kwiatowy zapach, który dla mojego nosa jest bardzo przyjemny!
Krem w konsystencji jest rzadki i wodnisty, jednak bardzo szybko wchłania się, nie pozostawiając na skórze nieprzyjemnego filmu. Za to czyni skórę gładką, miękka i jedwabistą w dotyku. Widać, że moja skóra jest ładnie zmatowiona, dzięki czemu również podkład lepiej się na niej zachowuje.
Kremik jest bardzo przyjemny w stosowaniu. Nawilżenie i matowienie to jest coś, czego mi najbardziej potrzeba. Ogromnym plusem również dla mnie jest zawartość filtra SPF 20. Mam nadzieję, że krem nie zawiedzie mnie przy regularnym użytkowaniu ;)
Czujecie się skuszone nową serią Dr Ireny Eris? :D
Pozdrawiam :*
Jestem ciekawa jak sprawdziłby się u mnie ;)
OdpowiedzUsuńA jaka jest cena i gdzie go dostać ?
OdpowiedzUsuńRzeczywiście, krem bardzo elegancko wygląda :)
OdpowiedzUsuńOsobiście mam ochotę na coś ze stajni Eris już od daaaawna, ale zawsze znajdę coś innego, tańszego, bardziej polecanego no i skutkiem tego jeszcze nigdy nic konkretnego z tejfirmy nie miałam :(
OdpowiedzUsuńNie kupię, nie mam zaufania do tych kosmetyków :)
OdpowiedzUsuńBrzmi ciekawie!
OdpowiedzUsuńszkoda, że poprzednim razem nie wygrałam - moim skromnym zdaniem byłaś najlepsza :*
OdpowiedzUsuńtak, czuję się skuszona ;) to niepierwszy raz, kiedy zaglądam do Ciebie, a Ty mnie kusisz! :)
krem-nektar hehe, czego to nie wymyślą ;p
OdpowiedzUsuńBardzo interesuje mnie ten kosmetyk :)
OdpowiedzUsuńużywam wersję na noc i też jestem zadowolona :)
OdpowiedzUsuńŚwietnie wygląda :)
OdpowiedzUsuńMnie zainteresował kwiatowy zapach :)
OdpowiedzUsuńZdjęcia naprawdę bardzo ładne!
wygląda ciekawie, chyba się na niego skuszę jak zużyję mój obecny filtr :)
OdpowiedzUsuńWygląda zachęcająco.
OdpowiedzUsuńZ chęcią się na niego skuszę :)
OdpowiedzUsuńzdecydowanie takiego kremu potrzebuję! teraz korzystam z genialnego kremu Clarena, o którym przedwczoraj pisałam i też go gorąco polecam;]
OdpowiedzUsuńCiekawy ten krem ;-)
OdpowiedzUsuńjestem jego coraz bardziej ciekawa, też go powinnam wypróbować :)
OdpowiedzUsuń