Witam.
Nie ukrywam, że są takie produkty, które wprost uwielbiam testować i za każdym razem jest to zupełnie inny produkt. Peelingi do ciała i maskary uwielbiam. W kategorii pielęgnacja twarzy wygrywają płyny micelarne. Płynów micelarnych testowałam już wiele a dziś napiszę parę słów o całkiem niezłym przyzwoitku - to oczyszczający płyn micelarny Ideal Soft od L'Oreal.
Płyn zamknięty jest w fajnym, prostokątnym opakowaniu z nienachalną dla oka i prostą grafiką. Jednak jest coś, co w tym opakowaniu mi nie gra. To otwór, który według mnie jest zbyt duży i przez to wylewa zbyt dużo płynu na wacik. Przez to również wacik ten jest zbyt mokry i płyn po prostu marnuje się... Nie trzeba nic naciskać, przyciskać a płyn sam leci, dlatego trzeba uważać podczas aplikacji i, że tak powiem, nauczyć się je, inaczej wydajność jest do bani.
Jak już wcześniej wspominałam, płynu wylewa się czasem zbyt dużo na wacik, jednak jest to pierwszy płyn (przynajmniej u mnie), który nie szczypie z tego powodu w oczy! I za to mu chwała! Płyn jest totalnie bezzapachowy, więc powinien być dobry również dla wrażliwych nosów :)
Ze zmywaniem makijażu oczu radził sobie bardzo dobrze. Na tym polu zachowywał się zawsze wzorowo, czy to miałam lekko podkreślone oczy, czy całkiem mocno. Z demakijażem twarzy było różnie, jednak zawsze ładnie go zmywał. Po prostu czasem potrzebowałam 2, czasem 3 wacików - w zależności od rodzaju i "ciężkości" podkładu. Po demakijażu nie czułam na twarzy ściągnięcia. Twarz była promienna, dobrze oczyszczona i miękka w dotyku.
Pojemność: 200ml
Cena: ok. 15zł
Dostępność: większość drogerii
Ocena: 5+/6
T bardzo dobry płyn micelarny i całkiem zaradny demakijażysta. Jedyny minus to zbyt wielki otwór, który niepotrzebnie marnuje produkt. Cena całkiem przystępna, więc z pewnością jeszcze do niego wrócę.
Na testy czekają teraz micele Bioderma oraz Marion. Ciekawa jestem jak te się spiszą :)
Pozdrawiam :*
Kurcze, jak jakoś do L'Oreal nie mam zaufania ... Niechętnie sięgam po ich produkty, czy to pielęgnacja czy kolorówka.
OdpowiedzUsuńNie ma obecnie i dawno nie miałam od nich żadnego produktu i raczej nie mam zamiaru tego zmieniać ;)
strasznie dużo osób go ostatnio recenzuje chyba i ja sie na niego pokuszę :)
OdpowiedzUsuńSporo dobrego o nim słyszałam, ale używam Biedronkowego i póki co nie zamierzam go zmieniać, bo na moją cerę wpływa świetnie ;)_
OdpowiedzUsuńMam go i lubię, choć faktycznie ciężko się przyzwyczaić do tego otworu, ciągle wylewa mi się za dużo.
OdpowiedzUsuńUwielbiam różową Biodermę :)
OdpowiedzUsuńMi ten też całkiem przypasował, jednak na kolana nie powala. Też mnie denerwuje ten dozownik, często rozlewam płyn przez to.
OdpowiedzUsuńmiałam i byłam bardzo zadowolona, na pewno do niego jeszcze wrócę :)
OdpowiedzUsuńWszyscy go chwalą a ja nie wiedzieć czemu ciągle nie wypróbowałam.
OdpowiedzUsuńTez go mam i nawet niezly jest- tez go chwale za brak szczypania oczu. Jednak u mnie nie domywa do końca-zawsze cos zostaje przy linii rzes ( w ogole plynow do demakijazu oczy zawsze uzywam przed pojsciem pod pryszynic, i jak wyjde spod niego i nie bede widziala pandy bardz chot troche rozmazanego pod oczyma, to znaczy ze jest super:D )
OdpowiedzUsuńŻyłam do tej pory w przekonaniu, że ten płyn jest droższy. A tu widzę całkiem przystępną cenę. :) Gdybym używała płynów micelarnych do demakijażu, to może bym go nawet wypróbowała.
OdpowiedzUsuńMiałam go ostatnio kupić w rossmanie,ale moją uwagę przykuł żel do stylizacji brwi i zapomniałam:D
OdpowiedzUsuńJa uwielbiam Biodermę i micela z Biedronki.
OdpowiedzUsuńAczkolwiek po ten płyn sięgnę na pewno :)
Do tej pory najlepiej sprawdzał się u mnie micel z Burżuja, jednak nie próbowałam jeszcze słynnej Biodermy, ten z Loreal także jest na mojej liście do wypróbowania :)
OdpowiedzUsuńTego micelka jeszcze nie miałam:) Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńNie znam, ale dobrze wiedziec, że to produkt godny uwagi :)
OdpowiedzUsuńTaaaak, jest świetny ;)
OdpowiedzUsuńTego jeszcze go nie miałam, obecnie mam płyn Bebeauty i również sobie go chwalę :)
OdpowiedzUsuńciągle widzę recenzję o nim i to pozytywne, więc pewnie też go niedługo zakupię :)
OdpowiedzUsuńMam wielką ochotę go wypróbowac.
OdpowiedzUsuń