Witam.
Produkty marki Bielenda lubię nie od dziś, szczególnie te z serii Professional, np. wszelakie maski algowe! Dziś napiszę parę słów na temat gruboziarnistego peelingu z efektem diamentowej mikrodermabrazji, z kryształkami diamentu oraz kwasami AHA Professional Formula od Bielendy.
Info od Producenta:
oraz skład:
Peeling to dwie saszetki (każda po 5g), które mają starczyć nam na dwa zabiegi. Peeling ma bardzo przyjemny, elegancki i świeży zapach. Przypomina mi jeden z męskich, drogich zapachów, ale nie potrafię teraz przypomnieć sobie ich nazwy. Na twarzy pachnie delikatnie.
Peeling ma bardzo fajną konsystencję, nie jest ona ani za rzadka, ani zbita a raczej fajnie żelowa. Zawiera mnóstwo maleńkich drobinek. Jest przezroczysty o niebieskawym zabarwieniu z niebieskimi i białymi drobinkami.
Peeling ten ma efekt mikrodermabrazji, więc myślałam, że drobinki peelingujące będą dosyć ostre. Jednak tak nie jest. Mimo, że drobinki są maleńkie (a to peeling gruboziarnisty?) i jest ich mnóstwo, to nie drapią mocno po buzi. Owszem, peelingują mocno i czuć je na twarzy, ale nie są bardzo ostre :) Myślę, że wrażliwe buźki również będą zadowolone :)
Po rozprowadzeniu peelingu, masuję twarz jeszcze przez 2 minuty, tak jak zaleca Producent. To fajny i przyjemny masaż, który za zadanie ma poprawienie ukrwienia skóry. Po masażu zmywam twarz, jednak tu nie jest już tak przyjemnie. Owszem, sam żel zmywa się całkiem ładnie, ale drobinki nie są już tak ustępliwe. Trzeba sporo wysiłku i wody, aby zmyć peeling z twarzy. A i tak podczas przetarcia twarzy wacikiem czuć jeszcze gdzieniegdzie te maleńkie drobinki...
Skóra po peelingu jest odświeżona i ładnie zmatowiona. Jest również gładka, miękka i ogólnie wygląda zdrowo. Zero odstających skórek! Oczywiście po dwóch peelingach nie zauważyłam zwężenia porów, czy zredukowanych zaskórników - ciekawe czy przy regularnym stosowaniu przyniesie to taki efekt :)
Pojemność: 2x5g
Cena: 3,00
Dostępność: Drogeria uholki.pl
Ocena: 5/6
Minus za ciężko zmywające się drobinki. Skóra ładnie zmatowiona, odświeżona, gładka i miękka w dotyku. Jestem na tak :)
A może Wy napiszecie jaki jest Wasz ulubiony peeling do twarzy? Jestem ciekawa, piszcie!
Pozdrawiam :*
Planowałam go zakupić i zrobię to :) Chce wypróbować i spr jak u mnie się spr :))
OdpowiedzUsuńmoże równie dobrze jak u mnie :)
Usuńszkoda, że drobinki ciężko się zmywają ;/ ale i tak chyba wypróbuję go na swojej buźce .
OdpowiedzUsuńu mnie zazwyczaj wszystkie peelingi tak ciężko się zmywają :)
UsuńJa ciągle szukam ulubionego, a tego jeszcze nie miałam ;)
OdpowiedzUsuńdobry również był z Perfecty :)
UsuńU mnie te dwie saszetki starczają na cztery razy. Nie daję rady zużyć całych 5g na raz. :)
OdpowiedzUsuńBuzie ściera mi idealnie, a zapach jest cudowny, to trzeba przyznać. :D Mi drobinki nie zostają, bo później przemywam trochę żelem do twarzy. :)
u mnie jedna saszetka była akurat na raz :)
UsuńJa go uwielbiam za ten zapach. Mam cerę mieszaną naczynkową i czasem, gdy za mocno masuję twarz, robię sobie nim nie chcący krzywdę. Dlatego uważam, że jest raczej mocny. Genialnie odświeża i rozjaśnia twarz. Faktycznie te cholery drobinki ciężko się zmywa, ale nie przeszkadza mi to bardzo :) Kupuję go już hurtowo przy każdej wizycie w Rossmannie.
OdpowiedzUsuńja lubię mocne zdzieraki, ale tego uważam za średni - czyli, kto co lubi ;)
Usuńbardzo go polubiłam :)
bardzo lubię peelingi gruboziarniste :)
OdpowiedzUsuńja zazwyczaj używam do twarzy delikatniejszych,bo mam suchą skórę i tak najodpowiedniejszymi dla mnie są enzymatyczne,ale jakoś nie przepadam:D
OdpowiedzUsuńja mam mieszaną, więc dla mnie jak najbardziej :)
UsuńMiałam go, jest wyjątkowo dobry :)
OdpowiedzUsuńtrzeba mu to przyznać :)
Usuńdobrze się zapowiada ! :)
OdpowiedzUsuńcałkiem, całkiem :)
UsuńTeż go bardzo polubiłam i kupiłam chyba z 10 opakowań, ale to męczące. Powinni udostępnić tubkę. Aktualnie cieszę się tym z Soraya So Pretty , peeling orzechowo-morelowy. Polecam Ci ,skoro ten Ci się spodobał , jest nieco ostrzejszy i lepiej się zmywa.
OdpowiedzUsuńteż wolałabym tubkę :) dzięki za polecenie! :*
Usuńlubię takie peelingi :) jak gdzieś spotkam to na pewo się skuszę :)
OdpowiedzUsuńpolecam, za 3zł grzech nie spróbować :)
UsuńFajnie, że się sprawdza.
OdpowiedzUsuń:)
UsuńJak dla mnie to on jest wręcz za ostry i muszę z nim uważać.
OdpowiedzUsuńAle uwielbiam go :) Jedna saszetka wystarczyła mi na 5 peelingów czyli fajnie :D
jak mocno się dociśnie ręce przy masowaniu, to rzeczywiście może być za ostry :) aż 5 peelingów? to oznacza, że ja chyba przesadzam z ilością :)
UsuńW sumie nie znalazłam jeszcze idealnego peelingu do twarzy. Teraz mam z Sorayi taki morelowy i z Avonu z Planet Spa - w sumie oba lubię, ale bardziej lubię ten z PS za zapach :).
OdpowiedzUsuńbardzo lubię jeszcze z Perfecty, no i ten :)
UsuńJa też lubię mocne zdzieraki :D
OdpowiedzUsuńpiąteczka :)
UsuńMusze go poszukać. Ja lubię peeling gruboziarnisty z Perfecty.
OdpowiedzUsuńto ten z pewnością też polubisz, są podobne :)
UsuńUżywam od jakiegoś czasu - często jest na niego promocja :) Jest dość dobry do mojej tłustej buzi.
OdpowiedzUsuńz pewnością kupię go nie raz :)
UsuńKupiłam na próbę i jestem mile zaskoczona 😊 już po jednym użyciu widać efekty, skóra na twarzy wygląda na mniej "zmęczoną" i nie świeci się tak bardzo. Polecam wszystkim 😊
OdpowiedzUsuńKupiłam na próbę i jestem mile zaskoczona 😊 już po jednym użyciu widać efekty, skóra na twarzy wygląda na mniej "zmęczoną" i nie świeci się tak bardzo. Polecam wszystkim 😊
OdpowiedzUsuń