Witam.
Nie będę pisała, że uwielbiam wszelakie płyny micelarne i za każdym razem kupuję zupełnie inny. Nie będę pisała, że prawie wszystkie u mnie się sprawdziły oprócz micela z Lirene Aqua Crystal. Napiszę jednak, że nie miałam pojęcia o istnieniu płynu micelarnego z kwasem hialuronowym i ekstraktem z hibiskusa od Marion! Aż do niedawna :)
Buteleczka mała, prosta z minimalistycznym wzornictwem. Jest zakręcana i nie jest to zbyt wygodne (przynajmniej dla mnie) - zakrętka jest duża, przez co jest nieporęczna, gdy trzymam ją w jednej ręce z buteleczką a drugą ręką wykonuję demakijaż. Wolałabym, aby zamykanie było na zatrzask. Otwór jest mały, wygodny i wylewa na wacik odpowiednią porcję płynu.
Oprócz nieporęcznej zakrętki nie mam mu nic do zarzucenia! Robi to, co ma robić, czyli bardzo dobrze zmywa makijaż z twarzy i oczu. Bardzo dobrze zmywa wszelakie cienie razem z bazą, eyelinery i inne cuda. Więcej wacików potrzebuje do zmycia podkładu, ale i tak radzi sobie całkiem dobrze. Ani razu nie zaszczypały mnie oczy, nawet gdy płynu na waciku było nieco więcej niż zwykle - dla mnie rzadkość i za to mu ogromny plus!
Nie zawiera alkoholu, dzięki czemu może być używany przez osoby noszące szkła kontaktowe.
Pojemność: 120ml
Cena: 4,85zł!!!
Dostępność: drogerie oraz TUTAJ!
Ocena: 6-/6
Minusik za nieporęczną zakrętkę. Bardzo dobry płyn micelarny i na dodatek za niecałe 5zł! Chyba jest to najtańszy płyn micelarny, z jakim miałam do czynienia! Obawiam się jednak, że nie będzie tak łatwo go znaleźć w sklepach stacjonarnych. Sama ostatnio rozglądałam się za nim i za zabiegiem do laminowania, jednak na próżno... Pozostaje chyba ten! sklep ;)
Miałyście już ten płyn micelarny z Marion? A w ogóle lubicie jakieś kosmetyki tej firmy? Piszcie!
Pozdrawiam :*
Muszę wypróbować :)
OdpowiedzUsuńPlanuję jego zakup, ale dopiero, gdy wykończę moją butlę biedronkowego płynu :)
OdpowiedzUsuńBiedronkowego to mam jeszcze dosyć spory zapas :D
UsuńKoniecznie muszę spróbować :)
OdpowiedzUsuńja kompletnie o nim nie mialam zielonego pojecia, w normalnych drogeriach wszedzie,mowisz,ze go dostane? i to za takie grosze? naajs,wpada na moja liste :)
OdpowiedzUsuńpodobno dostępny jest w Naturze :)
UsuńTe micele na pewno są w Naturze.
OdpowiedzUsuńMiałam i byłam zadowolona :)
OdpowiedzUsuńDopadłam go z wymianki na spotkaniu bloggerek, i po jednym użyciu przepadłam... Mój ulubiony! Niestety, miałam tylko pół opakowania, które się szybko skończyło, bo wg. mnie dozownik jest beznadziejny. ;)
OdpowiedzUsuńdozownik wg mnie jest ok, ale ta zakrętka trochę nieporęczna...
Usuńwczoraj czytalam negatywna recenzję, chyba sama musze sprawdzić ten produkt :)
OdpowiedzUsuńu kogo czytałaś?
UsuńA ja za micelami nie przepadam, u mnie praktycznie żaden nie poradził sobie z tuszem czy kredką.
OdpowiedzUsuńło! to jakich ty tuszy i kredek używasz?! :D u mnie zmywają wszystko
UsuńNie miałam jeszcze nic z tej firmy ale korci mnie bardzo już od dłuższego czasu. Jako, że szukam płynu micelarnego idealnego - kusisz tą recenzją !
OdpowiedzUsuńdobra jest również kuracja laminowania :)
Usuńkurcze,a ja takie złe opinie o nim słyszałam
OdpowiedzUsuńnaprawdę? ja nie widziałam go nigdzie
Usuńwidziałam go kiedyś w Netto, ale jakoś nie wołał do mnie. Jak jeszcze kiedyś go zobaczę to się skuszę ;)
OdpowiedzUsuńmoże znów do Ciebie zawoła :D
UsuńKosmetyki Mariona są ciężko dostępne stacjonarnie, a przynajmniej nie w każdym sklepie/drogerii da się je znaleźć, i to jest niedobre... Nie wiedziałam że mają micelka w swojej ofercie, a do tego takiego fajnego w działaniu i taniego jak barszcz ;)
OdpowiedzUsuńspory asortyment Marion jest w Naturze. radziłabym też szukać w takich malutkich drogeriach, które czasem kryją prawdziwe skarby :)
UsuńNie miałam żadnych kosmetyków tej firmy, poza tym nie lubię miceli - jestem wierna olejom myjącym i delikatnym żelom. :)
OdpowiedzUsuńwiadomo - kto co woli :)
UsuńMiałam go dawno , dawno temu i kompletnie mnie nie zachwycił.
OdpowiedzUsuńJednak co osoba, to inne zdanie ;-)
no wiadomo ;)
UsuńJaki tani!
OdpowiedzUsuńteż o nim nie słyszałam, trzeba zatem wypróbować !
OdpowiedzUsuńprzynajmniej wypadałoby :)
UsuńNie miałam go ale na pewno jest świetny. :)
OdpowiedzUsuńKupiłam go całkiem przypadkiem w maleńkiej drogeryjce przy Biedronce, do której nie chciałam się pchać po ulubionego micela na dzień przed 1 listopada - istny sajgon i ludź na ludziu ;) tak więc wracając do drogerii, właścicielka poleciła mi ten o to micelek Marion, wychwalała go niemalże pod niebiosa :d i miała rację, jestem zachwycona, a cena - 5 zł! super :)
OdpowiedzUsuńMiałam go kiedyś, był naprawdę dobry. Ostatnio jakoś nie widziałam w sklepie.
OdpowiedzUsuń