wtorek, 16 października 2012

granatem w gębę

Granatem w gębę.
Nie mam tu na myśli maseczki z granatu ani granata z zawleczką :D
Mam na myśli pyszną i zdrową przekąskę z granatem ;)

Skład to: 1 (wyskubany) granat + 1 jogurt naturalny.
Zdrowo, smacznie, szybko i ciekawie ;)

A Wy jakie macie sposoby na szybką przekąskę (oprócz kanapek z ogórem kiszonym itp. ;)

Pozdrawiam :*

23 komentarze:

  1. Nie na taką szybko, ale ulubioną: pomidorki koktajlowe, ogórek, papryka, mix sałat, olewa + odrobina sosu balsamicznego i przypraw:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo lubię owoc granatu,ale nie wyobrażam sobie połączenia z jogurtem ;o

    OdpowiedzUsuń
  3. Kocham granaty ale nie kocham ich cen. Pamiętam daaawno temu kupowałam granaty za grosze .Dosłownie nie więcej niż 2 zł za sztukę ,a teraz nie dość ,że rzadko są dostępne w małych sklepikach to ceny dochodzą do 6 zł za sztukę :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja kupowałam w Lidlu za 8zł/kg ;)

      Usuń
    2. wow no to super .szkoda ,że jedyny lind jest godzinę jazdy autobusem ode mnie :/ Ale co tam,jak będę miała możliwość kupna granatów to z pewnością kupię i spróbuje ich w duecie z jogurtem bo nigdy ich tak nie jadłam:)
      Pozdrawiam :)

      Usuń
  4. Mniam, jak ja dawno nie jadłam granatu:) Uwielbiam ten owoc, ale zawsze o nim zapominam:)

    OdpowiedzUsuń
  5. zjadłabym, lubię granaty, a trochę witamin by się przydało :D

    OdpowiedzUsuń
  6. No nie wiem czy bym się skusiła...:-/

    OdpowiedzUsuń
  7. ja lubię jogurt naturalny z bananem i orzechami:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Moja mama kocha jeść te owoce. Po prostu szaleje za nimi :D

    Bardzo podoba mi się gra słów, jaką zastosowałaś przy tytułowaniu notki - świetnie :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Wygląda pysznie, ale w granacie zawsze wkurzają mnie te jasne farfocle (ta część, do której przyczepione są "pestki", zawsze przy zeskrobywaniu dużo mi tego wpada) ;) Ale uważam, że to świetny owoc i go uwielbiam! :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Nigdy w taki sposób granacika nie doprawiałam :)
    czas się skusić na taki "przepis",a granatów pod dostatkiem za domkiem w okresie wiosenno - letnim.

    OdpowiedzUsuń
  11. nigdy tego nie robiłam, ale przez Ciebie mam ochotę na granata :D

    OdpowiedzUsuń
  12. Nigdy nie jadłam prawdziwego granata, ale chyba muszę spróbować :D

    OdpowiedzUsuń
  13. Smacznie wygląda, a tu czas na drugie śniadanko:)

    OdpowiedzUsuń

KOMENTUJ. NIE OBRAŻAJ!
Nie toleruję agresji, chamstwa i wulgaryzmów!
Komentarze o takim charakterze będą usuwane.

Website Translator