Niedawno przedstawiłam Wam moje buble kosmetyczne 2012 (KLIK!) a teraz pora na Hity Kosmetyczne 2012 w kategorii WŁOSY! To produkty i zabiegi włosowe, które sprawdziły się na moich włosach tak dobrze, że warto o nich wspomnieć ;)
Kolejność przypadkowa, więcej informacji o produkcie po kliknięciu w link.
- jak dotąd mój najlepszy olejek do włosów. Z włosami robi cuda a do tego pięknie pachnie!
- fajne opakowanie, piękny zapach; włosy są lśniące, miękkie w dotyku i sypkie. Poleecam!
- stosowałam intensywnie przez okres 2 m-cy z widocznym efektem. Polecam!
szampony Alterra - biotyna i kofeina (KLIK!) - bardzo fajna konsystencja, miły zapach, dobrze domywa oleje, włosy po nim są miękkie, gładkie i lśniące.
makadamia i figa (KLIK!) - trochę glutowato-galaretowata konsystencja, ale wybaczam mu to bo włosy po nim są cudne! Ładny zapach świetnie domywa oleje. Polecam!
- plącze włosy podczas mycia, ale ma bardzo miły zapach rumianku, ładnie się pieni, dobrze domywa oleje i pędzle ;) A do tego kupiłam go za 2,49zł!
- tani a dobry! Dobrze się pieni, ładnie domywa oleje. Polecam!
Kremowanie włosów
-do tego celu używałam kremu do ciała Isana z masłem shea i kakao (KLIK!). Nanoszę obficie krem na włosy, zawijam w ręcznik i trzymam kilka godzin np. 2h. Po umyciu włosów szamponem, bez użycia odżywki, włosy były gładkie, miękkie w dotyku i śniące!
- używałam wersji z kawą i miodem, ale wersja najprostsza (odżywka+cukier) równie świetnie działa cuda! Peeling świetnie oczyszcza skórę głowy z martwego naskórka, eliminuje uczucie swędzenia, wpływa na lepsze wnikanie składników odżywczych w głąb włosa!
- poręczna szczotka, nie szarpie włosów i nie wyrywa ich. Silikonowe ząbki masują skórę głowy.
Oczywiście nie mogę zapomnieć o odżywce Isana z olejem z babassu i olejku Alterra migdał i papaja! Nie pisałam o nich na blogu (sama nie wiem czemu!?), ale oba kosmetyki spisały się u mnie świetnie!
Tak więc to są moje włosowe hity 2012. Mam nadzieję, że nie zapomniałam o czymś ;)
Jestem ciekawa, czy Wy też odkryłyście jakieś warte uwagi produkty/kosmetyki do włosów, bądź włosowe zabiegi?
Pozdrawiam :*
O wow :d Pierwszy raz widzę peeling do skóry głowy... zaraz chyba wypróbuje odżywkę z cukrem.. :)
OdpowiedzUsuńa ta pierwsza maseczka ile kosztowała?;d
OdpowiedzUsuńmaseczka??? nie ma tu maseczki
UsuńTT to również mój ulubieniec :)
OdpowiedzUsuńŚwietny nowy wygląd bloga! :)
Super ;P Ja właśnie poszukuje tego olejku z GP ;P
OdpowiedzUsuńNie słyszałam o peelingu do skóry głowy... hmm ciekawe;)
OdpowiedzUsuńNa olejek łopianowy chyba się skusze, bo ma dużo pozytywnych recenzji.
Jeżeli chodzi o kosmetyki do pielęgnacji włosów to w tym roku jakoś nic mnie specjalnie nie urzekło :)
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńNa pewno skuszę się na olejek GP i masło Isana. Ja kremuję włosy masłem Joanny z ekstraktem z bawełny i również działa cuda ;)
UsuńAlterre i BabyDream również lubię :)
OdpowiedzUsuńtez uwielbiam maslo Isany na wlosy:)
OdpowiedzUsuńA używałaś jednocześnie oleju łopianowego z olejem kokosowym ?
OdpowiedzUsuńtak. z bardzo zadowalającym efektem ;)
UsuńMoże jestem troszkę do tyłu z wiadomościami pielęgnacyjnymi włosów i skóry glowy, ale nigdy wczesniej nie slyszałam o peelingowaniu i nakładaniu typowych balsamów do ciała na włosy.
OdpowiedzUsuńu mnie olej kokosowy się nie sprawdził niestety ;/
OdpowiedzUsuńolejek kokosowy i alverde tez sa moimi ulubieńcami <3
OdpowiedzUsuńjestem dopiero po pierwszym nakładaniu kokosowego oleju na włosy, ale wstępnie jestem na tak.... o dziwo!
OdpowiedzUsuńMuszę w końcu kupić szampony z Altery! :D cały czas zapominam o nich, jak jestem w Rossmannie, ale tym razem nie zapomne! :D
OdpowiedzUsuńU mnie olej kokosowy też się sprawdza.
OdpowiedzUsuńSzampon Alterry z kofeiną i biotyną oraz olejek Alverde również znalazły się na mojej liście kosmetycznych hitów 2012:) Bardzo lubię te kosmetyki i z pewnością jeszcze nie raz do nich powrócę:)
OdpowiedzUsuńmuszę w końcu wypróbować ten krem z Isany na włosach
OdpowiedzUsuńMusze wypróbować ten olejek łopianowy z czerwona papryką, kręciłam sie koło niego juz kilka razy i nie mogłam sie przełamać. Nie podrażnia skóry głowy?
OdpowiedzUsuńps.zapraszam do mnie
mi nie podrażnił ;)
UsuńDla mnie najlepszy jest biovax do włosów blond i tonik wzmacniający recepty babuszki agafii!
OdpowiedzUsuńTT dostałam 3 dni temu i już ją pokochałam
ogolnie niedostepne dla mnie produkty ...a szkoda,bo tak czytam na co ktoryms blogu o tych Waszych zabiegach na wlosy,ze sama bym sie skusila na wyprobowanie czegos i odzywienie swoich marnych wlosow :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię szampony z Alterry, ale tych jeszcze nie próbowała :)
OdpowiedzUsuń