Hej Kochani!
Dziś kolejny tusz na tapecie. Osobnik ten trafił do mnie przez przypadek, bo otrzymałam go od Drogerii Natura całkowicie niespodziewanie. Podejrzewam, że sama nie kupiłabym go, bo do tej pory jakoś omijałam szafy KOBO. Po kilku miłych kosmetycznych zaskoczeniach, przekonałam się do tej marki. Dziś więc zapraszam Was na recenzję tuszu z limitowanej edycji Ideal Volume od Kobo Professional.
Info od Producenta: idealna aplikacja, perfekcyjne rozdzielenie i zwiększenie objętości rzęs dzięki modelującej szczoteczce. Elastyczna formuła tuszu nie kruszy się i nie rozmazuje. Zawiera aktywne składniki pielęgnacyjne i regenerujące strukturę rzęs: proteiny pszeniczne, hydrolizat keratyny, D-pantenol, wosk Carnauba.
Tusz wyposażony jest w giętką, silikonową szczoteczkę z bardzo krótkimi "włoskami". Wydawałoby się, że takie maluszki nie są w stanie zrobić nic zaskakującego. A jednak! Szczoteczka potrafi ładnie rozdzielić rzęsy, pokrywając je przy tym dosyć solidną warstwą tuszu (na zdjęciach mam tylko jedną warstwę + druga tylko na końcówki rzęs). Tuszu używam już prawie 2 miesiące a nie dzieje się z nim nic niepokojącego. Nadal ma idealną konsystencję, nie za rzadką i nie za gęstą, nie kruszy się i nie rozmazuje. To moje cechy upragnione wśród maskar, więc nie dziwne, że tak ją polubiłam.
Ubolewam nad tym, iż tusz jest dostępny tylko w wersji limitowanej.... Domyślał się a raczej mam nadzieję, że KOBO wypuści niedługo całkiem niezły zamiennik. Wolałabym jednak, aby tusz dostępny był w stałej ofercie. Wielkim plusem maskary jest jej cena, bo 25zł w cenie regularnej za świetny tusz to super okazja!
Pojemność: 11ml
Cena: ok. 24,99zł
Dostępność: Drogerie Natura, aktualne promocje możecie sprawdzić tutaj [klik!]
Pozdrawiam:*
wygląda ciekawie <3
OdpowiedzUsuńwow, całkiem niezły efekt, nie przesadzony, a bardzo ładnie wygląda!
OdpowiedzUsuńMuszę kupić jakiś tusz a ten widzę, ze całkiem fajny. Trochę obawiam się tej szczoteczki czy bede potrafiła nią manewrować ale... trzeba spróbować.
OdpowiedzUsuńza 12zł to bardzo ładny efekt :) lubię silikonowe szczoteczki
OdpowiedzUsuńzainteresowałaś mnie! pewnie wpadnie do mojego koszyka
OdpowiedzUsuńOpakowanie podobne do Volumix Fiberlast z Eveline :) Efekt bardzo ładny, jak na tusz za tak niską cenę!
OdpowiedzUsuńNawet całkiem fajny efekt, ale pozostanę przy tuszu z Lovely Curling Pump Up w podobnej cenie, bo dodatkowo świetnie podkręca rzęsy ;)
OdpowiedzUsuńOstatnio właśnie trafił w moje łapy, wiec juz się cieszę na samą myśl testowania :)
OdpowiedzUsuńEfekt jest jak najbardziej ok;).
OdpowiedzUsuńFajny efekt :)
OdpowiedzUsuńFaktycznie wygląda na rzęsach nieźle, a ja lubię takie szczoteczki :)
OdpowiedzUsuńWygląda fajnie. Ja po latach kupiłam MF 2000 i jestem zła. Kruszy się okropnie. Po loreal so couture który jest świetny do samego końca nie mogę przeżyć porażki MF ;/
OdpowiedzUsuńŚwietny efekt, ładna czerń aż jestem w szoku, że to od Kobo ;) Miałam jedną maskarę tej firmy i nie robiła nic :(
OdpowiedzUsuńdobrze radzi sobie z rozdzielaniem rzęs, ale nie jestem fanką tego typu szczoteczek :)
OdpowiedzUsuńUżywam jej codziennie, na początku był taki sobie, ale teraz go pokochałam. Jest idealny na codzień, daje ładny naturalny efekt bez sklejania i znikania w ciągu dnia.
OdpowiedzUsuńPrześliczny efekt :)
OdpowiedzUsuńefekt świetny choc ja nie lubie takich szczoteczek
OdpowiedzUsuńTeż go mam ( nawet dzisiaj na rzęsach ) i bardzo dobrze się u mnie sprawuje :)
OdpowiedzUsuńJejku, świetny efekt! Planuje właśnie zakup jakiegoś nowego tuszu, zastanowię się nad tym :)
OdpowiedzUsuńefekt dla mnie zadowalający ;)
OdpowiedzUsuńOo rzeczywiście daje radę :)
OdpowiedzUsuńEfekt jak najbardziej na plus, naturalnie :)
OdpowiedzUsuńrzeczywiście fajny efekt, ale szczoteczka taka 'nie moja' :D
OdpowiedzUsuńUdało mi się wygrać ten tusz w konkursie z magazynu Natury ale jeszcze go nie otwierałam. Mam nadzieję że się u mnie sprawdzi. Cieszę się że ma taką szczoteczkę, bo przy moich małych oczach ciężko mi stosować takie z grubym i gęstym włosiem.
OdpowiedzUsuńPięknie wygląda na rzęsach :)
OdpowiedzUsuń