Witam.
Ten post miał powstać za parę dni, chociaż zdjęcia zrobiłam kilka dni temu. Przyśpieszyłam jego publikację, gdyż obecnie trwa promocja w Rossmannie -49% na tusze, cienie, kredki do oczu i eyelinery. Dzisiejszy produkt jest godny polecenia i kupna, więc nie mogło być inaczej. To tusz do rzęs L'Oreal Paris Volume Million Lashes So Couture!
Tusz dostaniemy w charakterystycznym dla L'Oreal metalicznym opakowaniu. Wzornictwo proste, acz eleganckie i oryginalne, gdyż do tej pory nie widziałam fioletowego opakowania maskary ;) Na metalicznym opakowaniu odbijają się wszelakie ślady, ale nie zauważyłam jego innych minusów, typu ścieranie się powłoki.
Szczoteczka jest silikonowa o delikatnie stożkowatym kształcie, bardzo wygodna podczas aplikacji. Silikonowe "włoski" są niezwykle krótkie i przy pierwszym kontakcie wydaje się, że szczoteczka nie może wiele zdziałać na rzęsach...
Kolor maskary to oczywiście czerń, ale w tym wydaniu jest ona bardziej intensywna. Nigdy nie pisałam o zapachu tuszu do rzęs, bo zazwyczaj tusze nie pachną. Ten obłędnie pachnie czekoladą! I chociaż nie czuć tego podczas aplikacji, czy w ciągu dnia (a szkoda...), to czasem lubię sobie powąchać szczoteczkę :D
Tusz w konsystencji jest kremowy, lekko oleisty. Od samego początku nie miałam problemów z aplikacją, chociaż wiadomo, że niektóre maskary potrzebują odleżeć te 2 tygodnie, aby nabrać mocy. Ten tusz od razu malował tak jak chciałam, chociaż na początku nieco bardziej sklejał rzęsy. Teraz jest idealnie i tak jak lubię - jest wydłużenie i delikatne pogrubienie. Dla niektórych z Was pogrubienie może być niewystarczające, ale ja zawsze maluję rzęsy tylko jedną warstwą i tak też jest na dzisiejszych zdjęciach. Kto lubi mocniejszy efekt, niech się nie martwi - i przy dwóch warstwach jest super, jest mocniejsze pogrubienie a przy tym rzęsy nie są sklejone.
Tusz nie robi owadzich nóżek. Nie kruszy się i nie osypuje pod koniec dnia a to dla mnie ogromny plus! Malutkim minusem dla mnie jest to, że jest trochę oporny przy zmywaniu, ale za efekt na oku, daruję mu to ;)
Cena: ok. 50zł
Dostępność: większość drogerii, polecam Rossmann, w którym obecnie (do 04 maja) trwa promocja -49% na tusze, cienie, kredki i eyelinery :)
Ocena: 6/6
Dla mnie bomba! Uważam, że jest wart tych pięćdziesięciu złotych. Teraz jest świetna okazja i możecie nabyć tusz za połowę ceny w Rossmannie, więc idźcie już, bo może go dla Was zabraknąć ;)
P.S. Ja wczoraj kupiłam 3 różne maskary, ale na takiej promocji grzech nie kupić ;)
Pozdrawiam :*
świetnie wygląda. dziś się wybiorę po jakieś cudeńka :)
OdpowiedzUsuńPięknie wygląda, też wczoraj kupiłam trzy tusze:)
OdpowiedzUsuńWOW, daje naprawdę rewelacyjny efekt!
OdpowiedzUsuńJak się ma takie piękne rzęsy to i najgorszy tusz będzie miał super efekt :P Ale tak na serio - mam zapas maskar, ale rozważam zakup... :)
OdpowiedzUsuńefekt oszałamiający...
OdpowiedzUsuńszkoda tylko że nie wszystkie szafy w Rossmannie są tak dobrze wyposażone:(
Serio serio czekoladą? Musze mieć, tym bardziej że efekt na rzesach mega!
OdpowiedzUsuńFajny efekt:) ja już kupiłam inny
OdpowiedzUsuńfajnie wygląda na rzęsach :)
OdpowiedzUsuńsuper efekt!
OdpowiedzUsuńjestem zachwycona efektem, dobrze, że teraz piszesz o tym tuszu, chyba go sobie kupię, za 25 zł w promocji WARTO!
OdpowiedzUsuńKiedyś miałam taki tusz, który pół roku nabierał "mocy urzędowej" :P
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie wygląda na rzęsach :)
OdpowiedzUsuńPiekny efekt :) ja kupilam dwie maskary,ale moze sie skusze na trzecia :p
OdpowiedzUsuńPięknie się prezentuje :), ale nie mam szczęścia do tuszy tej marki.
OdpowiedzUsuńwg mnie szału nie robi :P
OdpowiedzUsuńto tylko jedna warstwa ;)
UsuńEfekt rewelacyjny, a do tego zapach czekolady... idealnie! :)
OdpowiedzUsuńświetny efekt, idealnie u Cb się spisał :D
OdpowiedzUsuńSuper efekt ;)
OdpowiedzUsuńidę go dziś kupić ;)
OdpowiedzUsuńświetny efekt!
OdpowiedzUsuńjestem jednak jak narazie wierna tuszowi Lovely;D
Ta maskara jest mega :) Ja kupiłam jedno opakowanie na zapas :D
OdpowiedzUsuńEfekt bardzo fajny ale zaskoczyłaś mnie totalnie tym zapachem czekolady :)
OdpowiedzUsuńEfekt świetny :)
OdpowiedzUsuńkupiłam go dziś w Rossmanie i wyszedł za 31 zł :)
OdpowiedzUsuńEfekt naprawdę mega!
OdpowiedzUsuńjedna z moich ulubionych maskar !! :)
OdpowiedzUsuńteraz poluję na eveline czarną ;D zachwyciła mnie swoimi wywijasami ;D
oooo chyba się skuszę :)
OdpowiedzUsuńNo i skusiłam się! Gdyby nie Twój dzisiejszy post pewnie w rossmannie nawet nie podeszłabym do loreala, a tak tusz jest mój:).
OdpowiedzUsuńbardzo się cieszę i mam nadzieję, że będzie Ci służył :*
Usuńooooo kurcze!!!! Cóż za efekt :D Lecę po ten tusz :D
OdpowiedzUsuńfajny jest,podoba mi się efekt :) miałam już nie kupować tuszy (mam 3 kupione w poniedziałek) ale kto wie :D
OdpowiedzUsuńA ja dzisiaj kupiłam mój ukochany MF Masterpiece... :D Poczekam więc do następnych szalonych obniżek, efekt na Twoich rzęsach jest genialny.
OdpowiedzUsuńŚwietny efekt, wpisuję ją na listę :)
OdpowiedzUsuńAle piekne rzesy ! Kusisz ta maskara , oj kusisz , tylko czy na takie liche rzesy jak moje bedzie dzialala ? Zwykle szczoteczki silikonowe ladnie rozdzielaja rzesy a moje stare i coraz krotsze rzesy placza sie niemilosiernie i sklejaja . Moze jednak wyprobuje ta maskare i zrobie zakup u mnie i stanie sie cud - bede miala ladne i dlugie rzesy !.
OdpowiedzUsuńEfekt na rzęsach jest świetny. Jak będę miała okazję to chętnie kupię ten tusz. Ogólnie to lubię maskary L'oreal, z tą pewnie też się polubię ;)
OdpowiedzUsuńale wydłuża, chcę go w końcu! :D
OdpowiedzUsuńAle mega zaskoczenie! Muszę go mieć! Tylko kiedy teraz będą te promocje;p
OdpowiedzUsuńChcę go mieć ! Świetnie się prezentuje ta jedna warstwa!
OdpowiedzUsuńAle ładne rzęsy :) Niestety ja kupiłąm tusz za 61 zł bo promocji brak
OdpowiedzUsuń